O potrzebie uruchomienia linii nocnej do osiedla Złocień, kursującej przynajmniej w weekendy, mówiło się już od dłuższego czasu. Dawniej oczywistą opcją wydawało się być wydłużenie wybranych kursów „605”, kończącego swoją trasę przy zajezdni w Płaszowie. Jednak wraz z uruchomieniem połączenia dziennego przez przejazd kolejowy w ul. Półłanki – linii „183” – zaczęto zastanawiać się, czy nie warto spróbować od drugiej strony.
Radzie Dzielnicy XII problem nie był obcy. Jeszcze wiosną tego roku Radni rozważali dwie możliwości: wspomniane wyżej „605”, albo nowy nocny autobus „683” kursujący z Nowego Bieżanowa wzdłuż trasy „183” przez ul. Mała Góra i Półłanki. Jeden z Radnych postanowił się jednak skontaktować z niżej podpisanym, i wspólna burza mózgów doprowadziła do powstania trzeciej koncepcji: również nowej linii, tym razem jednak jadącej z Dworca Płaszów, przez Bieżanowską i Półłanki. Ponieważ taka trasa pokrywała się w znacznym stopniu z liniami „143” i „243”, zaproponowano jej numer „643”. Nowa opcja z miejsca zdobyła uznanie Radnych, bo dzięki takiej trasie nocną komunikację zyskałyby również rejony ul. Bieżanowskiej. Urzędnikom ZIKiT pomysł także przypadł do gustu, jednak zaznaczyli, że trzeba będzie znaleźć środki na sfinansowanie linii.
Tu z pomocą przyszła inna zmiana postulowana przez RDXII. Kilka tygodni wcześniej Rada zwróciła się do ZIKiT z prośbą o wyprostowanie trasy linii „125”, tak by jechała ul. Przewóz zamiast przez skrzyżowanie Lipskiej z Saską. Postanowiłem przeliczyć, ile ta zmiana będzie nieść oszczędności, a także porównać je z kosztami proponowanej linii „643”. Wynik był zaskakujący: w skali tygodnia, zaoszczędzone wzkm starczyły idealnie na pokrycie trzech kursów „sześćsetki” w weekendy, tam i z powrotem. Radni był zachwyceni tym wynikiem i przekazali go urzędnikom.
I tak oto udało się doprowadzić do uruchomienia kolejnej linii nocnej w Krakowie. Złocień skorzystał podwójnie: nie dość, że osiedle dostało weekendowy autobus, to do tego mieszkańcy mogą szybciej dojechać do centrum wyprostowaną linią „125”. Przy okazji zyskały również rejony Bieżanowskiej, a wszystko to bez konieczności zwiększania budżetu. Pozostaje sobie życzyć, by w przyszłości współpraca między mieszkańcami, Radami Dzielnic oraz urzędnikami przebiegała coraz częściej w tak owocny sposób.
lkaszmirski