Jak nie organizować komunikacji zastępczej

Zaryzykuję stwierdzenie, że organizacja linii podczas obecnego zamknięcia Al. Pokoju jest jedną z najgorszych na przestrzeni ostatnich lat. Brakuje tutaj spójności, a poszczególne linie zastępcze zdają się w ogóle ze sobą nie współpracować. Prześledźmy poniżej, czym obecny układ zasłużył sobie na tę opinię i zastanówmy się, czy można było tego uniknąć.

Daleko od szosy

Na czas remontu „22” zostało skrócone z Walcowni do os. Dąbie, więc w zamian do tej pierwszej uruchomiono tymczasową linię „72”. Miała ona być zatem przedłużeniem „dwudziestki dwójki”. Sęk w tym, że kończy trasę na Pl. Centralnym, przez co w ogóle nie spotyka się z linią macierzystą! Co więcej, tymczasowy autobus „714” – który obecnie stanowi jedyne całotygodniowe połączenie na zamkniętej częsci al. Pokoju – też nie dojeżdża do Pl. Centralnego.

Brak połączenia „72” z pozostałymi to jedno, a kuriozalna trasa to drugie. Wydaje się, że jedynym celem jej uruchomienia było utrzymanie jakiegoś tramwaju na trasie do Walcowni. I to niestety przenosi się na zapełnienia – zewsząd słychać komentarze o wiecznie pustych kursach, wożących nieraz po kilka osób, o ile w ogóle.

Daleko od synchronizacji

Ktoś zwrócił uwagę na wspomniany powyżej brak ciągłości, i po kilku dniach zdecydowano się uruchomić kolejną linię – „722”. Trasę poprowadzono z Kombinatu na Al. Pokoju, więc miała ona szansę nadrobić opisane braki. Niestety kursuje jedynie w dni powszednie i tylko w godzinach szczytu, więc dalej pozostała luka.

Sądząc po trasie – która kończy się tam, gdzie zaczyna „22” – miała ona być faktycznym przedłużeniem tramwaju i umożliwić przesiadki z i do niego. Niestety „miała” jest tu najlepszym określeniem, bo synchronizacja między „722” a „22” w niektórych godzinach w ogóle nie istnieje. Chyba najlepszym przykładem są kursy dojeżdżające na os. Dąbie po godz. 14, z których na najbliższą „dwudziestkę dwójkę” trzeba czekać… 15 minut.

Urzędnicy nieraz nie kryją rozczarowania, że mieszkańcy nie lubią się przesiadać. Tu była szansa na zmianę przyzwyczajeń: skoro pasażerowie i tak byli zmuszeni do przesiadki, to – dzięki dobrej organizacji – była szansa dowieść im, że nie taki wilk straszny. Niestety skoro zmusza się ludzi do oczekiwania przez kwadrans na kolejny pojazd, to proszę się potem nie dziwić, że system przesiadkowy spotyka się w Krakowie z takim oporem.

Bombardiery już nie dla Nowej Huty

Po latach niesprawiedliwego traktowania mieszkańców Nowej Huty, w końcu pojawiło się światełko w tunelu: na linię „14” wysłano nowoczesne Bombardiery. Oczywiście rozdysponowanie taboru wciąż dalekie było od sprawiedliwego, lecz zawsze był to krok do przodu. Obecnie, na czas zamknięcia al. Pokoju zawieszono „czternastkę” – ok, trudno. Jednak czemu nie skierowano wozów NGT6 w zamian na inną nowohucką linię?

Wprawdzie na linii „9” kursują tramwaje z niską podłogą, lecz nie na każdym kursie. A ponieważ od wielu lat MPK broni się jak może przed dodaniem informacji o kursach niskopodłogowych do rozkładów, pozostaje zgadywać czy akurat uda się trafić na jeden albo… czekać kilkadziesiąt minut na przystanku. Nie można było wysłać na te parę pozostałych brygad Bombardierów zabranych z „czternastki”?

Czy „dało się”?

By wnieść coś konstruktywnego zaznaczę, że wg mnie całość dało się zorganizować lepiej. Czemu np. czasowo nie wydłużono wybranych kursów linii „16” – kończącej obecnie przy Kopcu Wandy – do Walcowni? W zamian można było zupełnie zrezygnować z potworka „72”, a zaoszczędzone pieniędze przeznaczyć na brakujące kursy „16” w weekendy, może także wydłużenie „722” do centrum. I choć to tylko luźna propozycja, to dzięki niej Bieńczyce i Mistrzejowice miałyby jakąś namiastkę rekompensaty za brak linii „14”, a i mieszkańcom al. Pokoju żyłoby się łatwiej.

lkaszmirski

Reklama

, , , , , , , , , ,

  1. #1 by konduktor on 22 września, 2013 - 4:26 pm

    482 wydłużone do R. Hipokratesa lub R. Czyżyńskiego byłoby najlepszą rekompensata za 14.

    Żadnego tramwaju do Dąbia – mocna linia zastępcza autobusowa-> R. Grzegórzeckie – R. Czyżyńskie – Kombinat

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

%d blogerów lubi to: