Archiwum dla Październik 2013
Co tak naprawdę oznacza decyzja w sprawie „115”?
A zatem stało się – stosunkiem głosów 895 : 508 mieszkańcy postanowili, że chcą pozostawienia linii „115” (dawnej „537”) na obecnej trasie przez Kuźnicy Kołłątajowskiej. I mimo, że sprawa wydaje się zakończona, warto zastanowić się, co wyniki tego głosowania mogą oznaczać dla komunikacji w rejonie Prądnika Białego oraz Górki Narodowej.
Na początek przypomnienie – jeszcze dwa lata temu linia „115” kursowała na trasie Dw. Gł. Wschód – N. Kleparz – Prądnicka – Mackiewicza – Witkowice. W 2012 doszło jednak do swoistego fenomenu jak na skalę krakowską: mieszkańcy północnej części miasta, niezadowoleni z fatalnej sytuacji komunikacyjnej w rejonie, zrzeszyli się pod szyldem „Inicjatywa Górka Narodowa” i zaczęli podejmować działania mające na celu poprawę ich codziennych dojazdów do centrum. Jednym z pierwszych efektów było skrócenie „115” do Krowodrzy Górki, a w zamian utworzenie nowej linii przyspieszonej „537” Witkowice – Kuźnicy Kołłątajowskiej – Al. 29-ego Listopada – Dw. Gł. Wschód. Choć zatem środkowa część trasy się zmieniła, można uznać, że „537” stało się „nowym 115”. Podczas marszrutyzacji „115” zostało w ogóle zlikwidowane, a jego kursy zostały rozdzielone między „537” (wzmocnienia w godzinach szczytu) oraz „287” (Krowodrza Górka – Witkowice – Marszowiec).
Wydaje się, że pomysł z „537” był w miarę sprawiedliwy – rejony Siewnej/Mackiewicza wciąż miały „164” i „114” (to drugie obecnie przemianowane w „503”), obsługiwane autobusami przegubowymi i dojeżdżające w rejony centrum. Komplikacje zaczęły się dopiero gdy ZIKiT przyznał, że planuje skierować „503” do os. Gotyk. Nie to jednak było problemem, lecz fakt, że zamiast zwyczajnie wydłużyć je z obecnej końcówki „Górka Narodowa”, urzędnicy chcieli wyprostować trasę tak aby prowadziła cały czas przez Al. 29-ego Listopada, z pominięciem ul. Mackiewicza oraz Siewnej. W zamian na Mackiewicza miało trafić „537”.
To jednak nie spodobało się mieszkańcom Kuźnicy Kołłątajowskiej – dopiero co wywalczyli „537” które – jak przyznali sami urzędnicy – świetnie się sprawdziło, a tu mieliby je stracić? Tak właśnie doszło do wspomnianego głosowania, którego wyniki RD IV zadeklarowała się przekazać ZIKiT jako wiążące. Wydaje się zatem, że „537” (w międzyczasie zamienione z powrotem w linię zwykłą, „115”) zostanie na obecnej trasie. A co z rejonami Mackiewicza? Tu zaczynają się schody.
ZIKiT jest zapewne świadom, że samo „164” z linii dalekosiężnych to za mało. Potwierdzają to głosy mieszkańców, skarżących się na tłoki w autobusach – i to obecnie, gdy wciąż dostępne jest dodatkowo „503”. Co zatem by się działo, gdyby ten drugi został przeniesiony, nie dając na Mackiewicza nic w zamian? Dlatego można zgadywać, że obecne plany nie są finalnymi – skoro „115” nie pojedzie przez Mackiewicza, to coś innego powinno wzmocnić „164”. Najprostszym rozwiązaniem wydaje się zatem zostawić „503” na obecnej trasie, tyle że wydłużonej do os. Gotyk. Dzięki temu i wilk byłby syty, i owca cała – w końcu mieszkańcy tego osiedla nie mają obecnie żadnego autobusu, więc i tak by się ucieszyli – lepszy taki, jadący odrobinę naokoło, niż jego brak. A i Mackiewicza nie byłoby stratne. Oczywiście takie rozwiązanie wymagałoby dodatkowych nakładów, jednak – w związku z przeniesieniem części linii do Mobilis od sierpnia 2014 – urzędnicy zapowiadają, że w przyszłym roku można liczyć na pewne wzmocnienia pozostałych linii. Może zatem warto przeznaczyć część z nich na wydłużenie „pięćset trójki”?
lkaszmirski
Wszystkich Świętych 2013 – dalsze wzmocnienia
Na stronie http://m.rozklady.mpk.krakow.pl/ pojawiły się kolejne informacje nt. wzmocnień komunikacji w weekend poprzedzający uroczystość Wszystkich Świętych (czyli 26-27 X), tym razem nt. autobusów. I tak, uruchomione zostaną dodatkowe dwie linie:
Linia „802” – na trasie Cracovia Stadion – Aleje Trzech Wieszczów – Al. 29-ego Listopada – Lublańska – Strzelców – Powstańców – Cm. Batowice, kursująca co 20 minut, w godz. 9-18.
Linia „810” – na trasie Cm. Batowice – Powstańców – Piasta Kołodzieja – Mikołajczyka – Broniewskiego – Al. Gen. Andersa – Al. Przyjaźni – Al. Róż – Żeromskiego – Kocmyrzowska – Darwina – Cm. Grębałów (powrót: Cm. Grębałów – Blokowa – Łowińskiego – Kocmyrzowska), kursująca również co 20 minut, w godz. 9-18.
Co więcej, kursy linii „138” (Kombinat – Azory) w godz. 10-17 zostaną wydłużone z Azorów przez Conrada – Radzikowskiego – Cm. Pasternik do Cm. Rząska, natomiast linia „184” (Os. Kurdwanów – Pr. Czerwony) w godz. 9-19 dojedzie aż do Cm. Batowice. Z rozkładów można również wnioskować, że ta ostatnia wykona dodatkowe kursy, podobnie jak linia „105”/”405″ (Dw. Gł. Zachód – Cm. Batowice).
lkaszmirski
Wszystkich Świętych 2013 – tramwaje
Niedawno informowałem o wzmocnieniach na weekend poprzedzający Wszystkich Świętych. Na stronie http://m.rozklady.mpk.krakow.pl/ dostępne są już także rozkłady tramwajowe na samą Uroczystość. I tak, w dniu 1 listopada zajdą następujące zmiany w komunikacji szynowej:
Linie „1”, „2” – kursować będą co 10 minut.
Linia „5” – zawieszona (w zamian: linia „85”).
Linia „13” – zawieszona (w zamian: linie „82” oraz „83”).
Linia „24” – zawieszona (w zamian: linie „82” oraz „84”).
Uruchomione zostaną również dodatkowe połączenia:
Linia „81” – Czerwone Maki – Bobrzyńskiego – Grota-Roweckiego – Kapelanka – Dietla – Starowiślna – Westerplatte – Lubicz – Cm. Rakowicki.
Linia „82” – Bronowice Małe – Bronowicka – Królewska – Basztowa – Lubicz – Cm. Rakowicki.
Linia „83” – Nowy Bieżanów – Ćwiklińskiej – Teligi – Wielicka – Starowiślna – Grzegórzecka – Al. Powst. Warszawskiego – Lubicz – Cm. Rakowicki.
Linia „84” – Kurdwanów – Nowosądecka – Wielicka – Limanowskiego – Krakowska – Św. Gertrudy – Westerplatte – Lubicz – Cm. Rakowicki.
Linia „85” – Wzgórza Krzesławickie – Kocmyrzowska – Bieńczycka – Al. Jana Pawła II – Mogilska – Lubicz – Cm. Rakowicki.
Linia „86” – Mistrzejowice – Srebrnych Orłów – Mikołajczyka – Broniewskiego – Al. Gen. Andersa – Al. Solidarności – Ujastek – Kocmyrzowska – Wzgórza Krzesławickie.
Linia „87” – Os. Piastów – Piasta Kołodzieja – Mikołajczyka – Broniewskiego – Al. Gen. Andersa – Kocmyrzowska – Wzgórza Krzesławickie.
A zatem linie „81” – „85” obsłużą Cm. Rakowicki, podczas gdy linie „85” – „87” zapewnią dojazd do Cm. Grębałów na Wzgórzach Krzesławickich. Wszystkie linie „8x” będą w tym dniu kursować co 10 minut.
lkaszmirski
Wszystkich Świętych 2013 – pierwsze wzmocnienia
Jak co roku, w weekend poprzedzający uroczystość Wszystkich Świętych uruchomione zostaną dodatkowe linie zapewniające dowóz w okolice cmentarzy. W tym roku weekend ten przypadnie w dniach 26-27 X, a rozkłady jazdy tramwajów właśnie zostały udostępnione na stronie http://m.rozklady.mpk.krakow.pl/. Do dyspozycji mieszkańców oddane zostaną dwie linie tramwajowe:
Linia „83” – na trasie Nowy Bieżanów – Ćwiklińskiej – Teligi – Wielicka – Starowiślna – Grzegórzecka – Al. Powst. Warszawskiego – Lubicz – Cm. Rakowicki, kursująca co 20 minut, w godz. 9-18. Na odcinku Nowy Bieżanów – R. Mogilskie odjazdy będą (w miarę) zsynchronizowane z linią „9”.
Linia „87” – na trasie Os. Piastów – Piasta Kołodzieja – Mikołajczyka – Broniewskiego – Al. Gen. Andersa – Kocmyrzowska – Wzgórza Krzesławickie, również kursująca co 20 minut, w godz. 9-18. Na odcinku Os. Piastów – R. Kocmyrzowskie będzie kursować w takcie z linią „21”.
Dodatkowo, częstotliwość linii „2” (Salwator – Cm. Rakowicki) w godz. 10-17 zostanie zwiększona i tramwaje odjeżdżać będą z przystanków co 10 minut.
lkaszmirski
10 najbardziej niedofinansowanych linii km (aneks)
Poprzednio: 10 najbardziej niedofinansowanych linii km (część I), 10 najbardziej niedofinansowanych linii km (część II)
Zestawienie miało się skończyć na dziesięciu liniach. Jednak wczytując się w komentarze doszedłem do wniosku, że jest kilka linii również koniecznie powinny zostać uwzględnione. Dlatego – zapraszam do przeczytania części trzeciej z dwóch!
A. „130”
Linia, która otarła się o pierwszą dziesiątkę. Nie dość, że regularnie ograniczana jest ilość jej kursów (dla porównania rozkład z 2003), to do tego po marszrutyzacji autobusy przegubowe zostały zastąpione krótkimi. Efekt nie trudno odgadnąć – w autobusach panuje spory tłok, nawet w weekendy czy wieczorami, a i ludzie niemieszczący się do pojazdów nie są niczym niezwykłym. Czego się spodziewać, skoro z dnia na dzień dwukrotnie zmniejsza się zdolność przewozową linii, nie oferując nic w zamian?
Szans na poprawę raczej nie ma – urzędnicy starają się obecnie promować dojazd z Azorów do węzła przesiadkowego na Krowodrzy Górce, m.in. planowane jest wzmocnienie linii „168”. Kierunek pewnie dobry, bo zapewni mieszkańcom dojazd do centrum omijając korki – tylko czemu najpierw pocięto dobrą linię, a dopiero potem myśli się o zapewnieniu porządnych dowozówek?
B. „128”
„128” na nowej trasie do Powstańców Wielkopolskich zapewniło interesujące połączenie. Tak, zgoda, autobusy jeżdżą praktycznie puste między R. Grzegórzeckim a dworcem przy Powst. Wlkp., lecz warto się zastanowić, czy to nie wina słabej częstotliwości? Jeśli autobus poza szczytem oraz w weekendy kursuje co 24-30 minut, to czy można na nim polegać? Zwłaszcza, że tuż obok dostępna jest „50” kursująca co 5-10 minut. Śmiało byłbym w stanie wyobrazić sobie tę linię obsadzoną np. krótszym taborem, lecz w zamian kursującą częściej. Sam nieraz podróżuję na tej trasie i zawsze idzie się na tramwaj – ciężko oczekiwać, że akurat uda się trafić i „128” odjedzie za parę minut, nie za kilkadziesiąt. Dość fatalna lokalizacja dworca oraz słynne krążenie autobusów po nim też nie poprawia sytuacji.
Tu jednak trzeba uczciwie przyznać, że nie ma co liczyć na poprawę, prędzej należy się spodziewać dalszych ograniczeń kursowania. Tym bardziej, że za kilka lat otwarta zostanie estakada tramwajowa między ul. Lipską oraz Wielicką. Pojedzie po niej m.in. wspomniana „50”-tka, tym samym dublując obecne „128” na dłuższym odcinku. Nie zdziwiłbym się, gdyby autobus został w zamian skrócony, a może nawet w ogóle zlikwidowany i wchłonięty w inne linie.
C. „537”
Ni to pies, ni wydra. Linia kursuje niby cały dzień, lecz tylko do godz. 19. Czym zatem jest? Szczytówką? Nie. Linią całodzienną? Też nie. Zresztą niesamowitości w przypadku tej linii jest więcej. Poza szczytem oraz w weekendy kursuje co godzinę, czyli 3 razy rzadziej niż w szczycie! A szkoda, bo w godzinach porannych autobusy potrafią być zatłoczone. Inicjatywa Górka Narodowa walczy od dłuższego czasu o dodatkowe kursy, na razie udało się wywalczyć tylko wzmocnienia w szczycie.
lkaszmirski
Decyzja w sprawie „115”
To już właściwie pewne – przyspieszone „537” zostanie niebawem przekształcona w linię zwykłą („115”), zatrzymującą się na wszystkich przystankach. Wciąż jednak nie jest jasne, czy zachowa ona obecną trasę przez Kuźnicy Kołłątajowskiej, czy może pojedzie przez Mackiewicza i Opolską. Z tego powodu w niedzielę 20.10.2013 w godz. 9 – 14, w Szkole Podstawowej nr 109 odbędzie się sondaż nt. trasy linii (źródło). Jego wynik wpłynie zapewne na dalsze losy autobusu.
lkaszmirski
10 najbardziej niedofinansowanych linii km (część II)
Poprzednio: 10 najbardziej niedofinansowanych linii km (część I)
VI. „178”
„178” cieszy się sporą popularnością, gdyż zapewnia szybkie połączenie Huty z rejonami Wielickiej i Kampusu UJ, omijając zatłoczone centrum miasta. Niestety o ile w dni powszednie kursuje w miarę porządnie, tak rozkład weekendowy rozczarowuje – odjazdy co 40 minut to zdecydowanie za rzadko. Ma to też dalsze konsekwencje – linia ta zastąpiła „163” na Nowohuckiej i obecnie to ona razem ze „174” zapewnia połączenie wzdłuż tego ciągu. O ile jednak „163” ze „174” kursowały w takcie co 12 minut, tak teraz w weekendy „178” jeździ dwa razy rzadziej niż jego towarzysz. W efekcie w połowie przypadków można trafić na aż 20-minutowe dziury w odjazdach. Czy pozostawienie jednego z głównych ciągów łączących Hutę z południowym Krakowem z kursami co 20 minut nie jest z deka niepokojące?
Tutaj niestety nie ma nadziei na poprawę – rozpisany przetarg zakłada nawet drobny ubytek kursów. Wprawdzie w dni powszednie w zamian na wszystkich brygadach będą kursować autobusy przegubowe, jednak w weekendy nic się nie zmieni. Dalej takt na Nowohuckiej będzie jedynie połowiczny.
VII. „502”
Tak, „502” jest niedofinansowane. Czemu linia, która w szczycie kursuje co 7-8 minut, wieczorami jeździ ledwie co 30? Przecież jest to połączenie, które zastępuje tramwaj (albo i dwa) dla całej masy mieszkańców z rejonów Olszy II, Wiślickiej i os. Strusia! W dodatku jedzie do ścisłego centrum, więc wieczorami – zwłaszcza w weekendy – w autobusach panuje spory tłok. ZIKiT jednak tego nie wie, bo przecież badania potoków na tej linii nie objęły dni weekendowych. Co z tego, że jest „152”, skoro ludzie i tak wolą „502” jadące szybciej i krótszą trasą.
I podobnie jak ze „178”, tak i tu niestety nie planuje się poprawy. Rozpisany przetarg zakładał ilość kursów bez zmian, jedynie zwiększenie taboru w weekendy. Cóż, może mieszkańcy północnych rejonów Krakowa nie zasługują na porządne połączenie z centrum.
VIII. „193” – odcinek zachodni
Mieszkańcom ul. Strzelców zabrano w miarę często kursujące „142”, zabrano również szczytowe „439”. W zamian… dano linię „193” kursującą co oszałamiające 30-60 minut. Owszem, Radni Dzielnicy III walczyli o połączenie ul. Strzelców w kier. Olszy II i Wieczystej celem przesiadki na tramwaj, jednak na pewno nie w takiej postaci. Dając ogryzek raczej ciężko będzie zachęcić ludzi do systemu przesiadkowego. A szkoda – linia miała olbrzymi potencjał i gdyby wysłać na odcinku Pr. Czerwony – Wieczysta mniejszy tabor, za to częściej, mogłaby mieć olbrzymie powodzenie. A tak wozi pojedynczych pasażerów, bo przecież nikt nie będzie przesiadał się w środku miasta na autobus kursujący co godzinę.
Jak będzie w przyszłości? Bardzo możliwe, że linia zostanie skrócona do Pr. Czerwonego a w zamian połączenie w kier. Wieczystej będzie obsługiwane przez „185”. Linia ta w dni powszednie ma trochę lepszą częstotliwość, w weekendy niestety dalej co godzinę. Na pocieszenie, zapewniłaby ona również szybkie połączenie z Al. Pokoju i Płaszowem, więc powinna mieć trochę lepsze zapełnienia.
IX. „503”
Kolejny owoc małej marszrutyzacji, kolejny gdzie zabrakło ostatnich szlifów. „503” jest sporym sukcesem – w godzinach szczytu na linii tej kursują autobusy przegubowe co 12 minut i jeżdżą pełne. Czemu zatem w weekendy jeździ ona jedynie co 40? Na szczęście tutaj sytuacja ma się poprawić.
X. „52”
Jak to? Przecież „52” to jedna z dwóch najczęściej kursujących linii w mieście, więc jak można twierdzić, że jest niedofinansowana? A ja jednak tak uważam. Co z tego, że w szczycie kursuje co 5 minut, skoro ten szczyt trwa krótko? Do tego część kursów jest skrócona do Bieńczyc, więc mieszkańcy os. Piastów czują to 5 minut jeszcze słabiej. Idźmy dalej, w soboty przez kilka godzin kursuje co 10 minut. Przez większość dnia jest to jednak ledwie takt 20-minutowy, wieczorem schodzący nawet do półgodzinnego. W święta wzmocnień w ogóle nie ma i kursuje tak jak pozostałe linie, co 20-30 minut.
Miasto próbuje zachęcać mieszkańców do przesiadek, a linie takie jak „52” mają być właśnie koronnym argumentem „za”. Pamiętajmy jednak, że „52” zastąpiło dwie linie („10” i „12”). Jak to jest, że dwa tramwaje kursujące wieczorem co 30 minut są wymieniane na jeden, kursujący… też co 30? Nowa matematyka? Jak to jest, że „50” może kursować w niedziele co 10 minut, a „52” nie? Czy naprawdę chcą mnie Państwo zachęcić do przesiadek, oferując tramwaj co 20 minut?
Urzędnicy planują też wprowadzić pełną reformę komunikacyjną, która miałaby oprzeć krakowską komunikację na liniach częstszych, podobnych co „52”. W zamian jednak miałoby ich być mniej. I o ile jestem zwolennikiem reformy, to jeśli ma ona działać tak jak właśnie „52”, to chyba… wolę podziękować.
Epilog
To już koniec zestawienia, choć zapewne Czytelnicy mogą bez problemu wymienić kolejne linie, które śmiało mogłyby dołączyć do powyższej dziesiątki. W 2014 Mobilis ma przejąć więcej linii od MPK, a tym samym ma starczyć środków na dodatkowe kursy pozostałych – oby przynajmniej część z powyższych tras została wzmocniona.
lkaszmirski
Lista ofert z przetargu na nowe tramwaje
Dosłownie przed chwilą nastąpiło otwarcie kopert w przetargu na dostawę 36 nowych wagonów tramwajowych. Poniżej lista złożonych ofert.
1.
Producent: Pojazdy Szynowe Pesa Bydgoszcz S.A.
Nazwa tramwaju: Twist Step
Długość: 42,83m
Cena brutto: 358 225 200 zł
Okres gwarancji: 39 miesięcy
2.
Producent: Solaris Bus and Coach S.A.
Nazwa tramwaju: Tramino Kraków
Długość: 42,99m
Cena brutto: 351 287 999,85 zł
Okres gwarancji: 39 miesięcy
3.
Producent: Konsorcjum STADLER Polska Sp. z o.o. (Polska) i STADLER Pankow GmbH (Niemcy)
Nazwa tramwaju: Tango Simpatico
Długość: 39,48m
Cena brutto: 517 013 280 zł
Okres gwarancji: 39 miesięcy
4.
Producent: Newag S.A.
Nazwa tramwaju: Flexity Classic NGT10 Kraków 5
Długość: 40,69m
Cena brutto: 436 158 000 zł
Okres gwarancji: 39 miesięcy
Po wyborze, wykonawca będzie miał czas na dostarczenie pojazdów do połowy września 2015. Wielkie podziękowania dla jopka36 za informacje.
lkaszmirski
10 najbardziej niedofinansowanych linii km (część I)
Zapewne wszyscy się zgodzą, że jest wiele linii w Krakowie, które powinny jeździć częściej. Jest jednak kilka takich, które wydają się szczególnie niedofinansowane – które same w sobie są przejawem doskonałych pomysłów, lecz na które niestety zabrakło pieniędzy. Oto subiektywna lista dziesięciu takich przypadków.
I. „182”
„182” jest efektem starań kilku dzielnic: XV (Mistrzejowice) o uruchomienie regularnej komunikacji na ul. Bohomolca, a także XVII (Wzgórza Krzesławickie) o autobus łączący os. Na Stoku z centrum miasta. Nie dziw więc, że linia bardzo szybko się przyjęła wśród pasażerów. Jej częstotliwość jednak pozostawia wiele do życzenia – w dni powszednie kursuje co 24-30 minut, w weekendy co godzinę. Wprawdzie na części trasy jest wzmacniana przez „482”, jednak ta druga obsługuje jedynie część osiedli, a do tego nawet ich łączny rozkład pozostawia jest daleki od ideału, zwłaszcza w weekendy. Czy są szanse na poprawę? Raczej niewielkie: w ogłoszonym przetargu na linie autobusowe pozostawiono oba autobusy bez zmian. Szkoda.
II. „163”
„163” po miesiącach starań RDXII wróciło do Bieżanowa i znów zapewnia połączenie dzielnicy z rejonami Kombinatu. Niestety, nowa-stara linia została znacznie okrojona i kursuje jedynie w godzinach szczytu. Powody można zrozumieć – był to swojego rodzaju eksperyment, nie było pewności czy się przyjmie. Jednak pasażerowie zaakceptowali go bez wahania i linia cieszy się niezłą popularnością. Warto by zatem było uczynić z niej linię całotygodniową, bo poza godzinami kursowania ciężko skorzystać z tej relacji bez sporej ilości przesiadek. Autobus nie musiałby kursować często, ważne, że zapewniałby połączenie przez cały dzień. Czy jest na to szansa? … Niewykluczone!
III. „139”
Teraz linia – legenda, która wręcz słynie z tłoków i ludzi niemieszczących się do pojazdów. W „139” zawsze było ciasno, jest ciasno, i raczej będzie dalej. Ostatnie działania urzędników zdają się nawet sugerować, jakoby problem nie istniał. W pierwszej połowie 2012 roku uruchomiono uzupełniające „439” z Pr. Czerwonego, niestety wycofano się z niego zaraz po wakacjach. Co więcej, „169” – które zawsze wzmacniało główną trasę, zostało skrócone do Czyżyn. Przeniesienie „501” na Obrońców Krzyża to żadna rekompensata, wszak linia kursowała już wcześniej, tyle że z drugiej strony osiedla.
Dla porównania, Wariant I reformy komunikacyjnej zakładał „139” co 6 minut, na całej trasie.
IV. „283”
Wydawało się, że Skawina powinna sporo zyskać na otwarciu węzła przesiadkowego na Czerwonych Makach. Do tej pory główna linia, „201”, dojeżdżała aż do Borku Fałęckiego. A że Kampus UJ znajduje się bliżej, to była szansa na przeniesienie potoków na nową petlę, i przy okazji wygospodarowanie dodatkowych kursów.
Stało się jednak zupełnie odwrotnie. Władze Gminy Skawina postanowiły przyoszczędzić i nie dość, że kursów nie przybyło, to ich łączna ilość nawet zmalała. Dawne „201” zostało rozdzielone na dwie linie – „201” (do Borku) i „283” (do Kampusu), jednak jeśli dodać ich częstotliwości, to nie ma porównania do dawnej oferty. Nowe „283” kursuje tylko co 30-60 minut, co raczej nie zachęca mieszkańców do nowego połączenia. Tymczasem Wieliczka ma „304” kursujące co 12-20 minut i to do samego centrum Krakowa…
V. „304”
A propos samego „304”, je również można uznać za niewystarczająco doinwestowane. Mimo dodanych niedawno dodatkowych kursów w szczycie porannym, w autobusach wciąż panuje tłok. Dość powiedzieć, że jest to jedyna linia na ciagu Aleje – Konopnickiej obsługiwana przez krótkie autobusy. Tutaj miejsce ma jednak swoisty ewenement, bo dzięki turystom odwiedzającym kopalnię soli w Wieliczce, tłok potrafi się zdarzać także poza godzinami szczytu.
Niektóre linie na Alejach kursują cały dzień co 12 minut, może i tutaj by się przydało takie rozwiązanie? Niestety jest ono raczej mało prawdopodobne, tym bardziej, że musiałaby się do niego dołożyć również Wieliczka. Urzędnicy mają za to własne pomysły i rozważają skrócenie linii do… Ronda Grunwaldzkiego. Nie ma to jak zabić kurę znoszącą złote jajka.
Cdn.
lkaszmirski
Bilans zmian powakacyjnych 2013
Wakacje już za nami. Jak co roku przywrócenie rozkładów na rok szkolny było impulsem do wprowadzenia zmian w komunikacji – niektórych pozytywnych, innych niestety nie. Poniżej przedstawiam grafikę z podsumowaniem zmian w ilościach kursów linii autobusowych, jakie zaszły na przestrzeni tych kilku miesięcy.
Osoby zainteresowane bardziej szczegółowymi danymi mogą ściągnąć pełne przeliczenia stąd.
lkaszmirski