Poprzednio: Wszystkich Świętych 2013 – komentarz (część I)
Linia „842”
Linia-potworek, kursująca na krótkiej trasie Czyżyny Dworzec – Stella-Sawickiego – Dobrego Pasterza – Pr. Czerwony – Cm. Batowice, z częstotliwością ledwie co 40 minut. Oczywiście miała zastąpić dawne „142”, które obsługiwało tę relację (częściej…), lecz wraz z małą marszrutyzacją zostało skrócone do Dworca w Czyżynach. Na większości trasy pokrywała się z „806”, „129”, albo z oboma naraz.
„842” jeździło dwukrotnie rzadziej niż wspomniane „806” i „129”, więc można było się pokusić o stworzenie przynajmniej połowicznego taktu 10+10+20 z pozostałymi. Na pewno doceniliby to pasażerowie, zwłaszcza jadący w kier. węzła przesiadkowego na Wiślickiej czy też do Czyżyn. A jak było w praktyce?
O ile w stronę Cm. Batowice (R. Barei) takt był rzeczywiście utrzymany – i to z obiema liniami! – tak w przeciwną stronę… autobusy jechały stadem i to dosłownie. „806” i „842”, pokrywające się aż do wspomnianej Wiślickiej, odjeżdżały z Cm. Batowice dokładnie o tych samych godzinach. Od Dobrego Pasterza z kolei „842” jechało już w obstawie nie jednego, lecz dwóch autobusów, bo do towarzystwa dołączało się „129” jadące tuż za wspomnianą parą. Zatem zamiast niezłej linii uzupełniającej mieliśmy zwykły dubel. Szkoda, bo wystarczyło przesunąć odjazdy „842” o parę minut i już efekt byłby zdecydowanie lepszy!
Cdn.
lkaszmirski