Mieszkańcy Górki Narodowej po raz kolejny postanowili powalczyć o kształt komunikacji miejskiej w swoim rejonie. Tym razem chodzi o budowę planowanej linii tramwajowej. Miasto zamierza podzielić ją na dwa etapy i w pierwszym tramwaj dojechałby jedynie w rejony obecnej pętli „Górka Narodowa” (2015-2018). Dopiero w drugim tory zostałyby pociągnięte aż do końcówki przy al. 29 Listopada (dokładna data nie jest pewna).
Mieszkańców takie rozwiązanie nie satysfakcjonuje. „Pół tramwaju” nie rozwiąże problemów komunikacyjnych ludzi z rejonów os. Gotyk, którzy obecnie tkwią w kilometrowych korkach. Poza tym skoro Miasto chlubi się stawianiem na transport zbiorowy, to niech rzeczywiście tak czyni. Dlatego zaproponowali, aby przenieść do I etapu całość budowy tramwaju. W zamian – celem utrzymania kosztów na podobnym poziomie – postulują przesunięcie do II etapu części inwestycji związanej z budową Trasy Wolbromskiej.
Dochodzimy więc do niezwykłej sytuacji, gdzie zarówno eksperci jak i sami mieszkańcy zgodnie stwierdzają, że najważniejszy jest transport zbiorowy. Jedynie urzędnicy zdają się tego nie doceniać i próbują przepchnąć przy okazji budowę sporej ulicy. Miasto zasłania się, że nie można uzyskać prawa do dysponowania terenem bez skorzystania ze specustawy drogowej (dlatego potrzebna jest budowa Trasy Wolbromskiej), podczas gdy mieszkańcy i eksperci kontrują, że jak najbardziej się da, bo tramwaj ma zapewniony przebieg w Miejscowych Planach Zagospodarowania Przestrzennego.
Sprawa zapewne będzie wymagała głębszej i merytorycznej dyskusji. W międzyczasie zachęcam do podpisania petycji, dostępnej pod linkiem – im więcej osób ją poprze, tym większa szansa, że uda się wpłynąć na finalną postać inwestycji. Warto również śledzić profil facebook całej akcji.
lkaszmirski