Kwiatki z rozkładów wakacyjnych 2014 (część I)

Za nami pierwszy tydzień funkcjonowania rozkładów wakacyjnych. Jak co roku, niektóre zmiany są uzasadnione, niektóre mniej. Warto przyjrzeć się co bardziej kontrowersyjnym rozwiązaniom, które zaproponowano mieszkańcom na najbliższe dwa miesiące. Wiele uwag pokrywa się z tymi sporządzonymi rok temu, tutaj skupię się zatem głównie na „nowościach”.

Autobusy na Alejach jeszcze bardziej co pół godziny

Zeszłoroczny wpis na temat wakacji zacząłem od tego samego punktu i niestety w 2014 również postanowiono, że większość linii na Alejach poza szczytem będzie kursować co pół godziny. Na plus trzeba policzyć linię „169” uruchomioną w tym roku (niestety obecnie kursującą też przez większość czasu co 30 minut…), na minus – jeszcze większe cięcie „503” niż zeszłego lata, gdy w szczycie kursowała co kwadrans. Obecnie dwa razy rzadziej, co oznacza, że z pięciu kursów/h w roku szkolnym zostawiono całe dwa.

Przy okazji: czy naprawdę nikogo z urzędników nie szokuje, że autobusy w dni powszednie w międzyszczycie kursują rzadziej niż np. w niedziele?

Co 20, co 24, co 30…

Tutaj wysuwa się również niepokojąca tendencja. Coraz więcej autobusów w roku szkolnym kursuje co 24 minuty, co w wakacje zostaje „podmienione” na jeszcze rzadziej – co pół godziny.

Najlepszym przykładem jest „128”: zaledwie kilka lat temu było świetną, regularną linią kursującą cały tydzień trzy-cztery razy na godzinę. Potem pod pretekstem synchronizacji ze „184” przycięto jej częstotliwość w weekendy do 24 minut zamiast 20. Niby mała różnica, a jednak odczuwalna. Teraz na wakacje te 24 przycięto jeszcze bardziej – na 30. W końcu to tylko parę minut i nikomu nie robi dużej różnicy, prawda? Nie do końca.

A takich linii jest więcej, m.in. „184” albo „123”. Nowe „169” również wpisuje się w tę tendencję.

„Jedynka” coraz rzadziej

Z powodu remontu Mogilskiej zawieszono „piątkę”, zostawiając Kocmyrzowską jedynie z linią „1”. Już to było szokiem bo o ile w tygodniu można było zrozumieć konieczność ograniczenia ilości tramwajów ze względu na przepustowość al. Pokoju, tak w weekendy nie było żadnego uzasadnienia i można było np. w zamian puścić „jedynkę” częściej.

Teraz jednak ZIKiT postanowił pójść jeszcze dalej z cięciami i pociął również to, co zostało: „1” co 10 minut kursuje tylko w godzinach szczytu, a w pozostałych porach co 20. Kocmyrzowska została zatem z jedną linią kursującą coraz rzadziej. Zamiast 9 kursów/h, w międzyszczycie zostały 3.

Urzędnicy nieraz się żalą, że krakowianie niechętnie przyjmują system „mniej linii, za to częściej”. Po raz kolejny trzeba zapytać: a czemu by mieli, skoro wszystkie dotychczasowe przykłady wskazują, że jest to dla nich niekorzystne? Na Kocmyrzowskiej w dni powszednie można było zostawić albo samą „1” co 10 minut, albo „1” i „5” obie co 20. Różnica jest taka, że w tym drugim przypadku tramwaj średnio co 10 minut byłby zapewniony również w weekendy, a tak przyoszczędzono na sobotach i niedzielach. Jakby było mało, teraz jeszcze pocięto dni powszednie. Drodzy urzędnicy, czemu jeden tramwaj co 20 minut miałby być lepszy niż dwa, każdy co 20?

„137” w szczycie

Rok temu w wakacje „137” kursowało co 15 minut w szczycie, w tym roku już tylko co 20. W pozostałych porach tak samo rzadko jak w 2013, czyli co pół godziny. Czy rzeczywiście tak ma działać sprawna dowozówka do tramwaju? Przecież mieszkańcy Kuźnicy Kołłątajowskiej zgodzili się na skrócenie linii do Krowodrzy, w zamian za poprawę jej częstotliwości. W wakacje ta umowa już nie działa?

Zapewne argumentem będzie, że przecież w tym roku uruchomiono „169” do Górki Narodowej. Tak, tylko po pierwsze, nie obsługuje ona wszystkich rejonów do których dociera „137”, a po drugie, ta pierwsza miała być zupełnie nową linią, bytem samym w sobie. Tymczasem okazuje się, że w zamian ogranicza się inne trasy: tu „137”, tam „503”… O tym jednak podczas oficjalnej uroczystości i przecinania wstęgi nie wspomniano.

Dodajmy, że w roku szkolnym „137” jeździ co 10 minut w szczycie (i co 20 w pozostałych porach). Czyli w godzinach największego tłoku wycięto połowę kursów.

—————-

W tym miejscu chciałoby się napisać, że to już tyle i reszta linii działa bez zarzutu. Tak jednak nie jest i ciąg dalszy niestety nastąpi…

Kaszmir

Reklama

, , , , , , , , , , , , , , , ,

  1. #1 by MarcinZ on 6 lipca, 2014 - 3:32 pm

    Skąd masz rozkład linii 5?

    • #2 by lkaszmirski on 6 lipca, 2014 - 8:21 pm

      Mam zapisane wszystkie rozkłady na dysku z kilku okresów 🙂 Jakbyś jakieś potrzebował, daj znać.

      A ściągam je przy pomocy tego programiku
      https://krabok.wordpress.com/2013/12/28/archikom-2-0/
      dzięki czemu cały proces przebiega automatycznie (wersja 2.0 dostała opcję scalanie rozkładów, jednak ma też inne funkcjonalności w tym masowe pobieranie rozpisek).

  2. #3 by bleeeb on 6 lipca, 2014 - 9:53 pm

    Jest też kolejna perełka:
    W związku z remontem na Gertrudy/Dominikańskiej zawiesili 19. Remont się kończy, nowy komunikat już „wisi” na zikitowej stronie ale o przywróceniu 19 mowy w nim nie ma…

  3. #4 by prz52 on 7 lipca, 2014 - 7:49 am

    W związku z jednotorem na Wielickiej zawiesili 9/74 i wprowadzili 728. W związku z remontem na Gertrudy zawiesili 13 i puścili 73 trasą krajoznawczą do Ronda Mogilskiego. Dlaczego nie zostanie przywrócone 9/728 (taniej)? Choć z półgodzinnym taktem 128 też śmierdziałby wydmuszką :).

    • #5 by lkaszmirski on 8 lipca, 2014 - 11:59 am

      Zgadzam się i też nie rozumiem, czemu w związku z remontem w rejonie św. Gertrudy skrócono 728 (128)…

  4. #6 by Przemysław z Mistrzejowic on 8 lipca, 2014 - 7:35 am

    W zeszłym tygodniu wróciłem z urlopu i odniosłem wrażenie, że cięcia w te wakacje sa mniejsze, niż w zeszłym – przynajmniej na interesujących mnie trasach. W poprzednie wakacje “jedynka” jeździła chyba co 20 minut przez cały tydzień, więc obecny układ stanowi postęp. “502” ucierpiała tylko trochę – mniej niż w zeszłym roku. “178”, “139” i “159” chyba bez zmian (ewentualnie drobne przesunięcia, których nie zauważyłem). Poza tym wiele zmian wynika bardziej z przebudowy ul. Mogilskiej i innych remontów, a nie z wakacji. Np. wspomniana “5” mogłaby się nie zmieścić na Al. Pokoju, dlatego jej nie ma.
    Błąd obniżania częstotliwości z 20 na 24 minuty trwa od kilku lat i dotyczy całego roku. “128” została sztucznie zniszczona zmianami trasy i traci na znaczeniu, więc beznadziejny rozkład jazdy mnie nie dziwi.
    Pozdrawiam.

    • #7 by lkaszmirski on 8 lipca, 2014 - 12:05 pm

      1. „1” rok temu jeździła co 20 minut, lecz do tego była „5” również co 20 – zatem na Kocmyrzowskiej był tramwaj co 10 minut przez cały tydzień, nawet w weekendy. Teraz „1” jeździ co 10 tylko w godzinach szczytu, czemu nie w pozostałych porach?

      2. „502” ma taką samą częstotliwość jak w zeszłe wakacje. W dni powszednie wykonuje nawet dokładnie tyle samo kursów (porównałem rozkłady w stronę miasta).

      3. „139” i „159” bez zmian, jednak tak samo było rok temu – utrzymano kursowanie co 15 minut, w zamian zawieszając „439” i „501”.

      4. „178” pocięta względem roku szkolnego – było ~f=12/24, jest 15/30. Jednak tak samo było w 2013.

      Ściągnąłem rozkłady z zeszłego roku, więc łatwo porównać 🙂 Pozdrawiam!

  1. Kwiatki z rozkładów wakacyjnych 2014 (część II) | krabok
  2. Kwiatki z rozkładów wakacyjnych 2015 (część I) | krabok

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

%d blogerów lubi to: