Cztery linie po estakadzie – komentarz

Kilka dni temu pisałem o planowanym na tę chwilę układzie linii tramwajowych po otwarciu łącznika Lipska – Wielicka. Dziś krótki komentarz – co, jak, dlaczego.

Linia „50”

Tu nie było ani przez chwilę wątpliwości, że nastąpi zmiana trasy: w końcu estakada była budowana z myślą o dokończeniu I nitki Krakowskiego Szybkiego Tramwaju, czyli właśnie „pięćdziesiątki”. W związku z wyprostowaniem (skróceniem) trasy z linii zniknie w godzinach szczytu około 5 wozów. Częstotliwość co 5 minut zostanie utrzymana, a brygady całodzienne będą nadal obsługiwane przez najnowsze bombardiery NGT8. Nie podjęto jeszcze decyzji co ze szczytowymi wzmocnieniami, na których jeżdżą obecnie krótsze bombardiery NGT6: jeśli linia będzie notować spore zapełnienia, NGT8 mogą trafić również i na nie.

Linia „23”

W przypadku „dwudziestki trójki” potwierdzają się wcześniejsze wieści. Nowa trasa ma zapewnić połączenie rejonów Płaszowa z Wielicką i Podgórzem, zastępując częściowo obecną „11” (Mały Płaszów – Czerwone Maki), jednocześnie jednak wciąż utrzymując połączenie Ruczaju z Łagiewnikami oraz wspomnianymi Podgórzem i Wielicką.

Linia „19”

Pierwsza nowość, lecz wg mnie całkiem dobrze rozegrana. „Dziewiętnastka” na obecnej trasie jeździ raczej słabo zapełniona a tak ma szansę pozyskać nowych pasażerów zastępując „9” i „50” w relacji Starowiślna – Hala Targowa – R. Mogilskie. Rozważa się wydłużenie linii z Łagiewnik do Borku Fałęckiego, jednak plany mogą nie wyjść ze względu na spore koszty. Również co do drugiej końcówki nie ma pewności: najbardziej prawdopodobną opcją jest skierowanie linii Tunelem do Dw. Towarowego (a zatem do obecnej pętli), jednak niewykluczona jest również trasa Mogilska – Wieczysta, a nawet (choć tu szanse są raczej nikłe) Lubicz – Rakowicka – Cm. Rakowicki.

Linia „11”

W tym przypadku pewne zaskoczenie, gdyś wcześniejsze plany zakładały likwidację tej linii. Tymczasem ma zostać ona utrzymana, zachować w większości obecną marszrutę i jedynie na końcówce zjechać przez estakadę do Nowego Bieżanowa. Trasa wydaje się dość zakręcona:

jednak będzie to tak naprawdę połączenie dwóch odrębnych części. Z jednej strony, „jedenastka” obsłuży połączenie Ruczaju z R. Grzegórzeckim (dawniej zapewniane przez „128”) oraz będzie wzmacniać pozostałe tramwaje z Czerwonych Maków. Z drugiej zaś, stanie się rekompensatą dla Bieżanowa za zabrane kursy „23”, zapewni dojazd z tych rejonów i Wielickiej do Hali Targowej (obecnie zapewniany przez „9” i „50”), a także wzmocni trasę „dziewiątki” w porach gdy ta ostatnia będzie kursować co 20 minut. Również utrzymanie relacji Kuklińskiego – Klimeckiego – Grzegórzecka może ucieszyć niektórych pasażerów.

Osobiście nie jestem wielkim zwolennikiem zaproponowanej trasy, jednak rozumiem argumenty przemawiające za takim jej przebiegiem.

Linia „9”

Tu również bez większego zaskoczenia, bo „dziewiątka” była drugim – obok „50” – pewniakiem do puszczenia przez estakadę. W godzinach szczytu możliwe wzmocnienie częstotliwości do co 10 minut  (co wspólnie z linią „11” zapewni w Bieżanowie utrzymanie, a może i lekki przyrost, ilości kursów), jak również obsługa części brygad przez wozy Bombardier (zdjęte z linii „50”). Bardzo niepewne jest natomiast, czy linia jeszcze wróci do Huty. Zapewne jedno jest z drugim powiązane – przez ostatnie lata połączenia tramwajowe do Mistrzejowic były nieustannie ograniczane i raczej mało prawdopodobne się wydaje, aby tendencja została odwrócona. Dodatkowo urzędników może kusić utrzymanie status quo, gdyż od kilku miesięcy w związku z remontem Mogilskiej, Mistrzejowice i tak muszą sobie radzić bez „dziewiątki”.

Kaszmir

Reklama

, , , , , , , , , , , , , , , , ,

  1. #1 by tramwajarz on 21 lipca, 2014 - 10:34 am

    15 kursów / godzine w szczycie zniknie ze Starowiślnej i Wielickiej do Dworcowej na rzecz trasy płaszowskiej i KSW Majchrowskiego.
    12k/godz z Dietla.

    Nawet 11 i 128 w ramach wymiany nie będzie na Starowislnej-Wielickiej. Znów okazuje się że to kolejna propaganda ze strony Majchrowskiego i ZIKIT. 0 nowych linii komunikacji na nowym odcinku torowiska, 0 dodatkowych wozokilometrów – a przecież z nowych rejonów podatku parkingowego uzbierali kwoty na wzmocnienie komunikacji na estakadzie.

    „11” w ramach oszczędności daje się pokręconą dłuższa trasę.

    Brak przystanku Dworcowa dla linii estakadowych.

    Brak przejazdu przez estakadę dla linii autobusowych ( może ograniczyłoby szaleństwo z liniami tramwajowymi)

    Brak pieniędzy na komunikację miejską a tutaj kolejny raz nowy odcinek torowiska / jezdni się remontuje ( podłączenie „estakady „do trasy płaszowskiej)

    DODAWANIE PRZEZ ZABIERANIE – propozycja hasła dla Majchrowskiego i jego sojuszników z PO;)

    • #2 by lkaszmirski on 21 lipca, 2014 - 5:58 pm

      Niestety taka prawda. Buduje się nowe trasy, otwiera linie do nowych osiedli a budżet bez zmian. Z jednej strony Miasto chwali się, że pasażerów przybywa, z drugiej nie dokłada kursów do komunikacji, a nieraz nawet tnie.

      • #3 by kenoip on 24 lipca, 2014 - 5:32 pm

        Dla większości inwestorów to cechy pozytywne: większa ilość klientów przy mniejszej inwestycji – niektóre firmy chciałby się uczyć od ZIKiTu.

  2. #4 by tramwajarz on 25 lipca, 2014 - 11:57 am

    Przy założeniu że klienci/pasażerowie nie mają samochodów i nie ma konkurencyjnej linii na danej trasie.
    ZIKIT jeszcze ma możliwość dokonania „mniejszej inwestycji” – tylko trzeba będzie usunąć wszystkie siedzenia z autobusów i tramwai;)
    W „130” jeszcze tego nie zrobili…

  1. Majchrowski tnie komunikację w 2015 | krabok

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

%d blogerów lubi to: