Od niedawna nocne „zatramwaje” – „662”, „664” oraz „669” – kursują na stałe. Od swoich tramwajowych odpowiedników różnią się jednak dość często lokalizacją oraz listą przystanków, o czym pisałem tutaj. Jednym z bardziej poważnych utrudnień jest brak przystanku „Cystersów” dla linii „664”, przez co pasażerowie są zmuszeni do pokonywania sporych dystansów na piechotę. Postanowiłem więc wysłać pismo do ZIKiT przez platformę ePUAP z prośbą o poprawę sytuacji. Jego treść wrzucam poniżej:
Zwracam się do Państwa z prośbą o uruchomienie przystanku „Cystersów” dla linii autobusowej 664. Obecnie linia nie zatrzymuje się w tym rejonie mimo, że jej tramwajowy odpowiednik 64 jak najbardziej ma tam przystanek. Również autobus 601, gdy jeszcze kursował ul. Mogilską, zatrzymywał się na Cystersów.
Brak tego przystanku jest utrudnieniem dla mieszkańców. Odległość między sąsiednimi przystankami (Rondo Mogilskie oraz Białucha) wynosi ok. 1,3 km, co oznacza, że w skrajnym przypadku niektórzy pasażerowie muszą podchodzić nawet 600-700 metrów.
O dalszym przebiegu sprawy będę pisać na bieżąco.
Kaszmir
#1 by -Rafał on 24 lutego, 2015 - 10:48 pm
Bardzo fajny ruch, postawienie tam znaku i jednej tabliczki to nie są jakieś horrendalne koszta. A z tego, co się orientuje, powinno być miejsce i przy Raifasen Bank, i po drugiej stronie. Ulica nie jest w nocy oblężona – same plusy.
Mam nadzieję, że się nie wykręcą tekstem o drożyźnie – wbicie jednego znaku + jednej karteczki z rozkładem oraz utrzymanie ich nie może generować kosztów, które można uznać za „nieopłacalne”.
#2 by kaszmir on 24 lutego, 2015 - 11:49 pm
Koszty rzeczywiście są znikome, bardziej się obawiam, że mogą pójść argumenty typu „nie ma miejsca” czy „brak bezpieczniej lokalizacji”. Jednak liczę, że odpowiedź będzie pozytywna 😉