Krabok w Pradze: restauracja Výtopna

Poprzednio: praskie metro, Praga naziemna cz. 1, Praga naziemna cz. 2

Krabok to blog o transporcie publicznym. Co zatem robi tutaj wpis o restauracji? Spokojnie – nie zamierzam zmieniać tematyki strony na kulinarną 😉 Niemniej byłaby to wielka strata gdybym nie opisał tego lokalu, gdyż w „Výtopnej” wszystko kręci się wokół kolei. Do tego stopnia, że pociągi nawet przywożą… zamówione drinki! Tak, „Výtopna” słynie właśnie z tego, że część pracy kelnerów wykonują tutaj modele kolejek.

Jak to działa? Na środku stolików ułożone są tory. Kelner(ka) przychodzi, przyjmuje zamówienie i po paru minutach zjawiają się zamówione napoje. Nie są one jednak przynoszone przez obsługę, lecz przywożone w wagoniku pociągu. Klienci mają dosłownie parę sekund by je podnieść, po czym pociąg zawraca. Brzmi to niesamowicie, a na żywo wygląda jeszcze lepiej! Zapraszam do oglądnięcia poniższej galerii.

Stolik z torem pośrodku. To nim przyjeżdżają pociągi z zamówieniami.

Tak to działa w praktyce. Kolejka właśnie przyjechała, a już za parę sekund zacznie wycofywać.

W trasie.

Restauracja ma swój klimat.

„Výtopna” od kuchni 😉

A tu już wracając ze stolików.

I tym nietypowym akcentem kończymy relację z wyjazdu do stolicy Czech. Miasto jest niesamowite, piękne i pełne interesujących szczegółów. Szczerze polecam każdemu, tym bardziej, że z południowych rejonów Polski można tam się dostać w parę godzin.

Kaszmir

Reklama