Poprzednio: część I
Po przerwie, wracamy z analizą tegorocznych rozkładów wakacyjnych. Dziś zajmiemy się problemami, które wystąpiły już rok temu, lecz które nieraz przyjęły nawet gorszą formę niż w 2014.
„503” tylko w dni powszednie
ZIKiT po raz kolejny udowadnia, że w ich opinii „503” to tylko linia wspomagająca dla „173”. Niestety nikogo nie przejmuje, że jest to np. jedyny autobus na Aleksandry, do tego zapewniający szybkie połączenie Dzielnicy XII z centrum miasta. Podobnie więc jak rok temu, „pięćsetka” przestała kursować w weekendy, a w dni powszednie jeździ tylko do godz. 19. Czy jednak jest to uzasadnione?
Poniższe zdjęcie zostało wykonane na przystanku „Wlotowa” o 19:27 – jest to zatem ostatni kurs jadący w kier. Bieżanowa. Skoro ostatni, to powinniśmy się spodziewać małego zapełnienia – skoro później już nic nie jedzie, to znaczy, że potoki są (rzekomo) małe. Tymczasem w pojeździe wszystkie miejsca siedzące były zajęte, do tego sporo osób stało. Wnioski wyciągnijcie sami.
Mało „137”
Jak co roku, nie było sentymentów wobec „137”. Rozumiem – wakacje, mniejsze potoki, itd. jednak linia ta straciła w godzinach szczytu połowę kursów (!) i zamiast co 10, kursuje ledwie co 20 minut. W pozostałych porach nie lepiej, bo co pół godziny. A potem się dziwić, że „krakowianie nie lubią się przesiadać”. Kto by lubił, mając dowozówkę co 30 minut?
Mały Płaszów: z trzech tramwajów – jeden
Płaszów zwykł być zostawianym na wakacje tylko z „20”, jednak od czasu uruchomienia „7” jesienią 2014 można było mieć nadzieję, że coś się zmieni. Nie chodzi o utrzymywanie wszystkich kursów, jednak zawieszanie dwóch z trzech linii tramwajowych („7”, „11”, zostawiono tylko „20”) i cięcie w szczycie ilości kursów o połowę nie mogło się dobrze skończyć. I nie skończyło – w „dwudziestce” zrodziły się spore problemy z tłokiem, co rozwiązano doraźnie poprzez skierowanie na tę linię… wysokopodłogowych składów wiedeńskich. Czyli: nie dość, że Płaszów stracił tyle kursów, to potem dodatkowo utrudniono korzystanie z niskopodłogowców – nieraz tworząc odstępy nawet półgodzinne między kolejnymi odjazdami wagonów z niską podłogą.
Mistrzejowice bez „482”
Podobnie jak w 2014, urzędnicy zdecydowali o zawieszeniu „482” na okres letni. Znów ul. Bohomolca stracił przez to blisko połowę kursów w dni powszednie, jednak w tym roku sprawa dotyczy całego rejonu. Jako, że „128” zostało skierowane do Prądnika Czerwonego, oznacza to, że Mistrzejowice ostały się z tylko jednym autobusem w kierunku centrum: „182”, które poza szczytem oraz w weekendy jeździ ledwie co 24 minuty…
Niestety, jest to tylko kolejny przykład, jak niszczy się komunikację w tym regionie. Jako, że tramwaje jadą naokoło, z Mistrzejowic podstawą komunikacji w kierunku centrum są autobusy. Tymczasem na wakacje to wielkie osiedle, liczące dziesiątki bloków, zostało tylko z jedną i do tego słabo kursującą linią. To już nawet nie jest martwiące, to po prostu przeraża.
W następnym (finalnym) odcinku: kwiatki-debiutanci.
Kaszmir
#1 by Rafau on 1 sierpnia, 2015 - 4:30 pm
Ale kogoś to dziwi? Przecież wybór tego szubrawcy Jana dobitnie pokazał, ze Majchrowski to zaraza i rak toczący to miasto. Im szybciej się go wytnie, tym lepiej dla miasta. Szkoda tylko, ze ta szuja wraz z przydupasami przeżarła przez te lata tyle kasy…
#2 by mimi on 2 sierpnia, 2015 - 8:34 am
Tajster zrobi porządek z kwiatkami :-PPPPP
#3 by tramwajarz on 2 sierpnia, 2015 - 7:17 pm
Czy w ZIKIT stoją już na baczność przed Tajsterem?
A sekretarki sa przypięte kajdankami do kaloryferów ZIKIT?
I tak ma być!
Ważne że Tajster odpowiada za watykański Woodstock znaczy się Światowe Dni Młodzieży
Idealny człowiek, ks Dziwisz nie protestował;)
#4 by tramwajarz on 2 sierpnia, 2015 - 7:20 pm
Kiedy się zaczynają poprawki na Kup Sobie Wykształcenie – Krakowska Akademia im. Jacka Majchrowskiego? Może będzie się dało dołożyć wcześniej „7” na szkołę zawodową Majchrowskiego?:P
#5 by kaszmir on 2 sierpnia, 2015 - 9:02 pm
„7” po wakacjach nie będzie już kursować pod KA ;p
#6 by tramwajarz on 2 sierpnia, 2015 - 7:23 pm
Strategia Majchrowskiego dt. komunikacji miejskiej – małymi kroczkami jej likwidowanie więc nie powinno być zaskoczenia że sa systematyczne cięcia KM.
„Prognozę podziału zadań przewozowych opracowano dla scenariusza zakładającego utrzymanie dotychczasowego trendu 1994 – 2003
tj. zwiększania udziału komunikacji indywidualnej kosztem komunikacji zbiorowej.
Dla takiego założenia w roku 2015 udział komunikacji indywidualnej w podróżach niepieszych wyniesie 40% a komunikacji zbiorowej 60%.
Dalsze kontynuowanie trendu w roku 2025 doprowadzi do sytuacji, w której udział komunikacji
indywidualnej zwiększy się do 45% a komunikacji zbiorowej zmniejszy do 55%.
Teoretyczna sytuacja wyrównania się udziału komunikacji indywidualnej i zbiorowej w podróżach może nastąpić
ok. roku 2030.”