Pół roku temu, za prośbą jednego z Czytelników kraboka, wysłałem do ZIKiT pismo z pytaniem o planowane remonty torowisk. Jego treść była następująca:
Zwracam się z prośbą o informację nt. planowanych remontów torowisk. W prasie niestety pojawia się wiele nieścisłości, a niektóre artykuły przygotowane przez dziennikarzy wzajemnie sobie zaprzeczają. Dlatego kieruję do Państwa prośbę o udostępnienie informacji o:
– planowanych remontach torowisk na najbliższe lata,
– wraz z ich przybliżonymi planowanymi datami,
– oraz ich kosztami.
Zdaję sobie sprawę, że plany mogą się zmienić i jest to jedynie wstępna lista, jednak każda informacja będzie na wagę złota.
Dodam, że posiadam profil zaufany ePUAP, który już wcześniej wykorzystywałem do kontaktów z ZIKiT. Kilka dni później dostałem też Urzędowe Poświadczenie Przedłożenia, więc pismo do urzędników dotarło. A potem… nastała cisza. Dłuuuga cisza. Po ponad dwóch miesiącach stwierdziłem, że się przypomnę urzędnikom – może pismo się zawieruszyło, może potrzeba więcej czasu na odpisanie niż założyłem. Sprawę zgłosiłem więc na profilu facebook ZIKiT i otrzymałem od Zarządu taką odpowiedź:
Przepraszamy, odpowiedź nie została udzielona z powodu błędu technicznego w systemie. Będzie udzielona niezwłocznie.
I choć zastanawiałem się, cóż to za „błąd techniczny” utrudnił ZIKiT odpisanie, to postanowiłem cierpliwie poczekać. A potem… nastała cisza. Dłuuuga cisza. I wbrew obietnicom urzędników nic nie ruszyło naprzód. Dziś to już ponad pół roku od wysłania pisma, a cztery miesiące od powyższego przypomnienia. Nie dostałem żadnej odpowiedzi, nawet krótkiego „prosimy o więcej czasu” albo „nie jesteśmy w stanie udzielić takiej informacji” mimo, że Zarząd ma obowiązek odpisania w przeciągu dwóch miesięcy!
Czytelnicy kraboka wiedzą, że staram się być wyrozumiały wobec urzędników. Czasem ich zganię, lecz nierzadko też bronię i chwalę. W przypadku powyższego pisma zdawałem sobie sprawę, że może i proszę o wiele – w końcu plany odnośnie remontów na najbliższe parę lat mogą być jeszcze niedoprecyzowane. Dlatego zrozumiałbym jakąkolwiek odpowiedź – tak w stylu „rozważamy ten i ten remont na najbliższe miesiące, a potem się jeszcze ustali” czy nawet „nie jesteśmy w stanie tego w tej chwili podać”. Dlatego po tych dwóch miesiącach się przypomniałem – lecz i to w sposób kulturalny, pytając czy nie ma jakichś problemów, a potem dziękując za obietnicę rychłego zakończenia sprawy. Odpowiedzi na samo pismo jednak nigdy nie dostałem. ZIKiT – trochę daliście plamy.
A jeśli kogoś interesują wspomniane remonty, w międzyczasie sam znalazłem informację w projekcie budżetu Krakowa na 2016. I tak, w najbliższym roku planuje się:
- modernizację torowiska w ulicy Basztowej od skrzyżowania „Basztowa LOT” do węzła „Dworzec Główny” (dalsze wprowadzanie ruchu jednokierunkowego dla samochodów wokół Plant, analogiczne do wyremontowanych już ulic Podwale oraz Dunajewskiego),
- modernizację torowiska w ulicach Zwierzynieckiej i Kościuszki od węzła „Filharmonia” wraz z przebudową pętli tramwajowej „Salwator” i podstacji Tenczyńskiej,
- modernizację układu torowego na Rondzie Kocmyrzowskim wraz z infrastrukturą towarzyszącą i modernizacją podstacji Bieńczycka.
Łącznie kosztować będą one 58 194 600 zł. Miasto wyłoży 29 295 800 zł (trochę ponad połowę), pozostałe 27 898 800 zł ma być dofinansowane z funduszy UE.
Kaszmir
#1 by tramwajarz on 14 stycznia, 2016 - 4:46 pm
Pozostając przy petycjach, może kogoś zainteresuje
http://www.czt.org.pl/kndk
http://www.czt.org.pl/aktualnosci/kolej/przewozy-pasazerskie/polska/intercity/krakow-warszawa-przez-kielce-i-radom-pociagi-co-2-godziny-juz-za-rok
CZT wie jak to zmienić. Opracowaliśmy plan uzdrowienia kolei dla 8 województw, przynoszący znaczne zwiększenie liczby pociągów przy braku lub tylko minimalnym wzroście dopłaty z budżetu województwa.
łódzki krabok;)
http://iptlodz.org/blog/
#2 by kaszmir on 14 stycznia, 2016 - 8:31 pm
Podoba mi się ten projekt z pociągami 🙂 Brzmi dobrze i przemyślanie.
(BTW nie wiem czemu wordpress nie zatwierdził automatycznie Twojego komentarza – musiałem dać ręczną aktywację, być może ze względu na linki. Tak czy siak dostałem pięć wersji Twojego komentarza – na przyszłość wystarczy jeden, jeśli się nie publikuje tzn. że muszę go ręcznie zatwierdzić, co zwykle robię w ciągu najwyżej kilku godzin 🙂 )