Wieści ze Złocienia

Złocień to ma pozytywnych mieszkańców. I radnych. Starsi stażem Czytelnicy kraboka mogą pamiętać, że kilka lat temu podjąłem współpracę z ówczesnym lokalnym radnym dzielnicowym ze Złocienia. Współpraca ta zaowocowała kilkoma nowościami wywalczonymi tak dla osiedla, jak i całej Dzielnicy XII, takimi jak uruchomienie nocnego „643”, utrzymanie i rozwój linii „503” a nawet przywrócenie do Bieżanowa autobusu „163” czy wydłużenie „244” do Czerwonych Maków. Teraz znów mam przyjemność wzięcia udziału w lokalnych inicjatywach. Wszystko dzięki jednemu z mieszkańców osiedla, Dominikowi Zazuli, oraz radnemu Marcinowi Szymańskiemu, którzy dostrzegli problemy komunikacyjne osiedla i podjęli działania by poprawić sytuację. Do współpracy zostałem zaproszony i ja, a poparcie dla proponowanych postulatów wyrazili również członkowie Komitetu Mieszkańców Osiedla Złocień „My, Złocień”. Poniżej przedstawiam najważniejsze punkty Uchwały która została wysłana z Dzielnicy do ZIKiT, wraz z odpowiedzią która już przyszła od urzędników.

Warianty „143/243” przez Złocień

Remont na linii kolejowej Kraków Główny Towarowy – Rudzice, który przebiega w bliskim sąsiedztwie Złocienia, wprowadził spore utrudnienia dla mieszkańców osiedla. Sporo rodziców dzieci uczęszczających do Szkoły Podstawowej nr 124 przy ulicy Sucharskiego zwykło docierać tam przez przejście pod wiaduktem kolejowym na ulicy Złocieniowej, niestety obecnie z powodu prac przejście to jest zawalone dużą ilością błota i brudu, nanoszonego przez maszyny budowlane. Ponadto dojście bardzo często jest również utrudnione przez chwilowe wyłączenia fragmentu ulicy w związku z prowadzonymi pracami modernizacyjnymi. Co więcej, rodzice zaznaczają że bardzo niekomfortowe jest przechodzenie z dziećmi wokół jeżdżących i pracujących maszyn budowlanych co może spowodować niebezpieczne i groźne dla życia i zdrowia sytuacje.

Dlatego zaproponowaliśmy, by na czas remontu (rok-dwa) uruchomiono kursy wariantowe wybranej lokalnej linii („133”, „143/243” albo „183”) które zapewniłyby połączenie osiedla ze wspomnianą szkołą. Nie byłoby ich dużo bo miałyby być dostosowane pod konkretne godziny rozpoczęcia i zakończenia zajęć – a zatem dwa-trzy rano i podobnie popołudniu. W przypadku „133” uznaliśmy, że nie ma jak jej wydłużyć do Złocienia bo linia nie ma postoju w Bieżanowie Potrzasku tylko objeżdża okolice wokoło i od razu wraca do miasta – dlatego wydłużone kursy potem zajeżdżałyby się z tymi niewydłużonymi. Dla „183” rozważaliśmy wariantową trasę przez Sucharskiego i dalej lokalnymi ulicami jednak uznaliśmy, że taka trasa wydłużyłaby przejazd pozostałym mieszkańcom, rano jadącym do centrum Krakowa a popołudniu wracającym z niego. Co więcej, prawdopodobnie musiałaby ona prowadzić przez ul. Jędrzejczyka, w którą to autobusy mogłyby nie dać rady skręcić z Bieżanowskiej (bardzo ostry kąt). Dlatego zaproponowaliśmy zmianę na „143” (albo „243”), która polegałaby na tym, że rano kilka kursów Dworca Płaszów po drodze wjeżdżałoby na Złocień: Dworzec Płaszów – Bieżanowska – Półłanki – Złocień – Półłanki – Bieżanowska – Bieżanów, popołudniu pokonując analogiczną trasę w drugą stronę, jadąc z Bieżanowa do Dworca Płaszów. Chodzi o pojedyncze kursy, do tego takie rozwiązanie jest odwrotne w stosunku do potoków pasażerskich mieszkańców tzw. Starego Bieżanowa i nie będzie im wydłużać czasu przejazdu, bo rano udają się oni w kierunku centrum miasta, a popołudniu wracają z niego do domów (podobnie działa to z wjazdami kieszeniowymi „125” przez Nad Drwiną).

Dodatkowy wieczorny kurs „183” albo całotygodniowe „643”

W dni powszednie po godzinie 23:00 brakuje możliwości dojazdu do Złocienia od południowej strony (od Wielickiej) – obecnie ostatni kurs z przystanku „Prokocim Szpital” odjeżdża o 22:47. Jedyna możliwość powrotu po tej godzinie to jazda naokoło przez Płaszów i łapanie linii „125”, co jednak nie jest komfortowe a do tego wymaga nadkładania sporej ilości drogi. Dlatego zaproponowaliśmy dołożenie dosłownie jednego kursu lokalnej linii „183” który by odjeżdżał spod szpitala np. koło 23:30. O 23:20 i 23:24 przyjeżdżają odpowiednio „3” i „503” z centrum miasta, zatem taka godzina odjazdu dodatkowego kursu pozwoliłaby na przesiadkę z obu.

„183” zaproponowaliśmy ze względu na niskie koszty (jeden kurs tam i z powrotem, na stosunkowo krótkiej trasie). Zaznaczyliśmy jednak w Piśmie, że najlepszą docelową opcją byłoby po prostu przekształcenie obecnego weekendowego „643” na linię kursującą cały tydzień.

Skrócenie „643”

Dla „643” zaproponowaliśmy jeszcze jedną zmianę – skrócenie trasy do przystanku „Bieżanowska”. Tu wzorowaliśmy się na pomyśle Forumowicza o nicku Cukier z forum Platformy Komunikacyjnej Krakowa. I tak, „643” dostałoby następującą trasę: Złocień – Półłanki – Bieżanowska – Prosta – Wielicka – Bieżanowska (przystanek autobusowy w stronę Kamieńskiego, powrót jak dotychczas przez Bieżanowską).

Dlaczego? Ktoś mógłby przecież powiedzieć, że zazwyczaj dłuższe trasy są lepsze bo dają większe możliwości dojazdu czy przesiadki. Tak, lecz „643” jest w wyjątkowej sytuacji: trzon jej pasażerów to osoby przesiadające się z tramwaju „69” jadącego z centrum, a przesiadka ta jest tak samo możliwa w rejonach Podgórza SKA (obecnej pętli „643”) jak i Bieżanowskiej. Skrócenie zatem nie wyszłoby praktycznie nikomu na gorsze, a do tego miałoby parę zalet. Po pierwsze, znacznie poprawiłoby synchronizację obu linii. „643” jest obsługiwane jednym autobusem i rozkład jest ułożony tak, że próbuje się go skoordynować z tramwajem w obie strony – tzn. jadąc z i do centrum Krakowa. Niestety, wobec ustalonych godzin odjazdów „69” (wymuszonych wspólnymi zlotami nocnych na Dworcu Głównym) jest to obecnie trudne zadanie. W efekcie jadąc z centrum, pasażerowie muszą czekać 10 minut na przesiadkę, ew. przechodzić przez skrzyżowanie i iść na pętlę. W drugą stronę jest tym gorzej, bo trzeba czekać nawet kwadrans. Oczywiście, nie jest to koniec świata, niemniej zwykle przy koordynowaniu nocnych liczy się pięć minut na przesiadkę i taki czas jest rzeczywiście dogodny dla pasażerów. Dzięki skróceniu do Bieżanowskiej można by naprawić koordynację i to tak, że w obie strony pasażerowie mieli właśnie pięć minut czekania („69” z centrum przyjeżdża o 0:26 itd., a w stronę centrum odjeżdża o 0:30 itd. – zatem „643” mogłoby przyjeżdżać koło 0:25, zostawić pasażerów jadących do centrum, minutę później odebrać tych jadących do Złocienia i potem ruszyć w kierunku osiedla). Przy okazji, w taki sam sposób poprawiłaby się również synchronizacja z „904” które też obsługuje przystanek „Bieżanowska”. Co więcej, przesiadka z „69” na „643” byłaby dosłownie „drzwi w drzwi”, więc zamiast przechodzić między przystankami i jeszcze stać na nich w środku nocy, pasażerowie po prostu by wysiadali i od razu zajmowali miejsca w autobusie – co szczególnie pomocne byłoby w zimie czy podczas deszczów. Co więcej, skrócenie „643” przyniosłoby też drobne oszczędności które można by przeznaczyć na wspomniane wcześniej warianty „143/243” czy dodatkowy wieczorny kurs „183”.

Koordynacja „163” i „183”

Ostatnim tematem, który poruszyliśmy jest koordynacja linii „163” i „183” na wspólnym odcinku Złocień – Prokocim Szpital. Od 2012 roku, tzn. od czasu uruchomienia „163” na nowej, pokrywającej się ze „183”, trasie, obie linie zwykły być bardzo dobrze zsynchronizowane dając w efekcie autobus co 12 / 15 / 20 minut (szczyt / międzyszczyt / weekendy). Niestety takt ten się pogorszył na początku tego roku, gdy wskutek maksymalizacji „163” wchłonęło dawną linię „153” i zostało wydłużone do os. Piastów. Zdarzają się nawet sytuacje, że obie linie jadą w odstępie 8 minut, a potem jest blisko 20 czekania na kolejny kurs. Rozumiemy, że „163” musi teraz być zgrane ze „193” oraz częściowo ze „123”, jednak nie powinno się to odbywać kosztem mieszkańców Złocienia. Co więcej, nawet przy ustalonym rozkładzie „163” nic nie stoi na przeszkodzie, by dograć do niego „183” które to nie jest skoordynowane z żądną inną linią. Dlatego w Piśmie zawarliśmy postulat by usprawnić synchronizację obu tak, by w miarę możliwości zawsze były równe odstępy pomiędzy odjazdami.

Odpowiedź ZIKiT

Co na to urzędnicy? Niestety ich odpowiedź była raczej mało satysfakcjonująca. W przypadku wariantów „143” powiedzieli, że nie uwzględniają takiej możliwości natomiast problem jest im znany i rozważają przekierowanie innej linii. W całości odmówiono pomysłowi skrócenia „643” tłumacząc, że ul. Prosta nie jest dostosowana do przejazdów autobusów (progi zwalniające, konieczność likwidacji miejsc parkingowych) a do tego przystanek „Bieżanowska” jest na pasie ruchu i z tego powodu linia nie może mieć tam postojów, nawet ledwo kilkuminutowych. Kwestia dodatkowych kursów wieczorami w dni powszednie, czy to „183” czy „643”, będzie analizowana jednak decyzja zależy od dostępności środków w budżecie. Jeśli natomiast chodzi o koordynację „163” i „183” to zaznaczono, że właśnie jest szereg utrudnień (długa trasa „163”, synchronizacja ze „193”) jednak ZIKiT postara się poprawić sytuację wraz z wprowadzeniem rozkładów wakacyjnych.

Do sprawy powrócimy.

Jacek Mosakowski

Reklama