Więcej kursów „227” do Zielonek

Dzieje się w aglomeracji – mieszkańcy kolejnych Gmin walczą o usprawnienie dojazdu do Krakowa. Trąbki od paru miesięcy przymierzają się do zwiększenia częstotliwości „274” (Podgórze SKA – Trąbki), Wieliczka napisała petycję o poprawę warunków podróżowania linią „304”, a Zabierzów chciałby wzmocnić „208” (Dworzec Główny Wschód – Kraków Airport) oraz „258” (Bronowice Małe – Nielepice). Również Zielonki nie pozostają bierne i zaczęły starania o dołożenie dodatkowych kursów do autobusu „227” (Krowodrza Górka – Górna Wieś).

Pętla „Krowodrza Górka”.

„227” to podstawa komunikacji miejskiej dla Zielonek – choć przez centrum Gminy przejeżdża aż pięć linii dziennych, to jednak „227” ma najwyższą częstotliwość i kursuje co 40 minut przez cały dzień. Jednak i to okazuje się być niewystarczające, bo pasażerowie zgodnie zaznaczają, że w autobusach panuje tłok. Postanowili zatem powalczyć o zwiększenie oferty przewozowej na tej trasie. Jeden z nich, imieniem Paweł, wysłał pytanie do Wójta właśnie o możliwość wzmocnienia „dwieście dwudziestki siódemki” i otrzymał dwie odpowiedzi. Pierwsza, deklarująca wolę ze strony Gminy, przyszła stosunkowo szybko:

(Klik powiększa.)

Następnie po kilku tygodniach otrzymał drugą odpowiedź, która wydaje się być komentarzem wysłanym do Zielonek przez krakowskich urzędników, zawierającym szczegółowe wyliczenia:

(Klik powiększa.)

Również inny mieszkaniec, Jakub, zapytał niedawno o kwestię kilku linii w Zielonkach – m.in. przesunięć kursów na „267”, wzmocnień „207”, skierowania „937” przez Górną Wieś, oraz właśnie zmian na „227”. Poniżej odpowiedź którą otrzymał od Wójta – trzeci punkt przyznaje, że planowane jest dołożenie kursów:

(Klik powiększa.)

Wychodzi więc na to, że na „227” dołożone zostaną dwa dodatkowe kursy rano oraz dwa popołudniu, w każdą stronę. Zgaduję, że pozwoliłoby to na zwiększenie częstotliwości linii z dotychczasowej co 40 minut na raz na pół godziny, co może przynieść odczuwalną poprawę warunków jazdy (mniejszy tłok, krótszy czas oczekiwania na następny kurs). Zmian możemy się spodziewać prawdopodobnie na przełomie września i października – gdy skończy się remont trasy tramwajowej do Bronowic i zwolnią się dodatkowe autobusy oraz kierowcy.

Jacek Mosakowski

Reklama