Przedwczoraj pisałem o planowanych od października wzmocnieniach linii „114” (Pod Fortem – Chełmońskiego Pętla). Jak wspomniałem na końcu artykułu, nie jest to jedyny autobus który ma w roku akademickim zyskać wyższą częstotliwość. Kolejnym, a właściwie kolejnymi, jest para „178” i „578”.
Przypomnijmy, że na początku lipca nastąpiły spore zmiany na trasie „178”. Sam autobus skrócono do Łagiewnik (w zamian powstały nowe „106” i „136”), a część jego kursów została wydzielona jako przyspieszone „578” do Czerwonych Maków. Można powiedzieć, że jest to powrót na macierzystą marszrutę, bo „pięćsetka” kursuje obecnie po trasie która obowiązywała dla linii bazowej do 2012 roku.
Nawet na wakacje nowa para „178/578” dostała wyższą częstotliwości niż miała dawna linia w roku szkolnym. W szczycie łącznie kursują teraz co 10 minut, poza szczytem co 15 (dawniej odpowiednio co 12 oraz co 20), przez cały czas naprzemiennie – raz „178” na krótszej trasie do Łagiewnik, raz „578” na dłuższej do Ruczaju. Już to pozwoliło się domyślać, że to nie koniec i w roku akademickim prawdopodobnie czekają nas dalsze zmiany liczby kursów.
I tak rzeczywiście ma być. Podobnie jak „114”, również para „178/578” miałaby wg planów dołączyć do grona autobusów z najwyższą częstotliwością i, wzorem „139”, „502” czy „503”, kursować łącznie co 7,5 / 15 / 20 minut (szczyt / międzyszczyt / weekendy). Stety-niestety prawdopodobnie dalej utrzymany będzie podział pół na pół, zatem „178” i „578” każde osobno będzie kursować w tych porach odpowiednio co 15, 30 i 40 minut.
Oczywiście cieszy wzmocnienie tego uczęszczanego ciągu, jednak rodzi się pytanie czy podział 50:50 ma szansę się utrzymać. Pojawiają się już niezadowolone głosy pasażerów z rejonów gdzie dostępne jest tylko „578” albo z przystanków gdzie zatrzymuje się wyłącznie „178”. Chodzi tu nie tylko o Ruczaj, lecz także np. o os. Dywizjonu 303, który to przystanek służy dla osób pracujących w Strefie Ekonomicznej Czyżyny. Pytanie też, co z linią „174” (Kurdwanów – Kombinat), która zwykła być skoordynowana ze „178/478” na Nowohuckiej, tak że razem zapewniały dwukrotnie częstsze połączenie na tej ważnej arterii. Jak będzie? Zapewne przekonamy się jesienią.
Jacek Mosakowski
krabok 
#1 by Zieleńczanin on 16 sierpnia, 2020 - 2:46 pm
Według mnie rozwiązanie jest bardzo proste. „578” jako linia zwykła „178” i „178” jako „478”.
A jeśli byłyby na to pieniądze, to kursy „478” na start poza szczytem i weekendy powinny stopniowo przechodzić na „178”.
#2 by podfort on 16 sierpnia, 2020 - 4:04 pm
Albo jeszcze prostsze rozwiazanie można znaleźć.. po jakiego grzyba to „578” na Czerwone Maki? Mocne „178” Łagiewniki – Mistrzejowice, ale też mocniejsze „106”/”136″ i jedna z nich wydłużona do Podgórze SKA. A tak to „578” omija wiele przystanków, przyspieszenie ma tylko na papierze.
#3 by kaszmir on 17 sierpnia, 2020 - 11:27 am
Jakieś „x78” wg mnie dobrze, by jechało na Ruczaj – w Łagiewnikach przesiadka w kier. Czerwonych Maków jest tylko na „11+17” – poza szczytem czy w weekendy to ledwie 3-4 kursy/h, a potok pasażerski „x78” od strony Huty i Podgórza jest jednak spory.
#4 by podfort on 19 sierpnia, 2020 - 12:37 pm
Gdzieś na Waszym forum proponowano, żeby utworzyć końcówkę przy Lipińskiego i to nie było głupie, bo od razu z 114″można byłoby sie przesiadać na 178 i tramwajow z Czerwonych Makow.
#5 by kaszmir on 19 sierpnia, 2020 - 3:47 pm
Mi też pomysł z Lipińskiego się podoba.
#6 by pętla on 20 sierpnia, 2020 - 12:10 pm
Przy Kościele pw Zesłania Ducha Św. na Ruczaju uchował się przed deweloperką parking więc miejsce na pętlę i toaletę dla kierowców 178 się znajdzie.
#7 by Piotr on 16 sierpnia, 2020 - 5:42 pm
Wpierw dla oszczędności skróćmy 194 z odcinka gdzie pokrywa się z tramwajem.
Potem wzmocnimy 114 i uruchomimy 578.
#8 by pętla on 16 sierpnia, 2020 - 6:01 pm
Pomysł z 578 dobry tylko wykonanie ZTP, MI złe. ZDMK przeniósł ruch z Dietla na Powst. Wlkp. itd i zablokował KMK na Nowohuckiej, Powst. Wlkp.