Od otwarcia Trasy Łagiewnickiej minęło ponad sześć tygodni. O ile odcinek między Kurdwanowem a Zakopiańską otrzymał obsługę dzięki tramwajom „10”, „11” i „50”, tak druga część, od Zakopiańskiej do Kobierzyńskiej, dotychczas pozostawała bez dostępu do komunikacji miejskiej. To niebawem się zmieni.
Przebudowa ulicy Lubostroń w 2016 roku. Już wtedy przygotowane zostały perony przystankowe.
Urzędnicy od początku zapowiadali że chcą uruchomić autobus na zachodniej części Trasy Łagiewnickiej. Data była jednak już kilkukrotnie przekładana. Wstępnie mówiło się o drugiej połowie września, potem pod koniec miesiąca Zarząd Transportu Publicznego (ZTP) informował na profilu, że w ciągu paru dni poda dokładniejsze informacje. Minęły jednak kolejne dwa tygodnie a w temacie dalej było cicho. Dopiero teraz możemy poznać więcej szczegółów.
Zadecydowano, że Trasą Łagiewnicką pojedzie zupełnie nowa linia autobusowa, o numerze „196” i przebiegu: Czerwone Maki – Lubostroń – Kobierzyńska – Trasa Łagiewnicka – Zakopiańska – Łagiewniki. Jak wypowiadali się przedstawiciele ZTP, chcą by autobus kursował nawet co 15 minut.
Podana marszruta ma upiec dwie pieczenie na jednym ogniu bo zapewni obsługę dwóch obszarów dotychczas odciętych od transportu zbiorowego. Pierwszy to wspomniana Trasa Łagiewnicka. Drugi natomiast to ulica Lubostroń, której mieszkańcy już od kilku lat prosili o dostęp do komunikacji miejskiej. Z tego też powodu nowe połączenie zaliczyło opóźnienie, bo trzeba było dostosować lokalną infrastrukturę, w tym zatoki przystankowe. Autobus zapewni też dodatkowe połączenie na Kobierzyńskiej, na której oferta w ostatnim czasie została okrojona (pocięcie „194”, likwidacja „166”).
Jeśli chodzi o końcówki, to linia tak na Czerwonych Makach, jak i w Łagiewnikach, zapewni przesiadkę na tramwaje. Po drodze będzie można też złapać „194” do Alej.
Autobus ma ruszyć w przeciągu kilku tygodni, prawdopodobnie jeszcze w październiku.
Komentarz kraboka: Dobrze, że kolejne obszary zyskają dostęp do autobusu. Cieszy również, że ZTP zrezygnowało z koncepcji rozdzielania mocnego połączenia „106+136” na dwa i kierowania samego „136” przez Trasę Łagiewnicką.
Szkoda jednak, że nie pokuszono się również o połączenie dalekodystansowe, które by np. dotarło z Czerwonych Maków i Ruczaju, przez Trasę Łagiewnicką do Prokocimia i Nowego Bieżanowa, a może i Wieliczki. Sam postulowałem takie rozwiązanie, np. przez skierowanie na nowy odcinek linii „244”.
Temat na forum pkk.net.pl dot. obsługi Trasy Łagiewnickiej – w linku.
Jacek Mosakowski
krabok 
#1 by Bór on 11 października, 2022 - 6:08 pm
Szkoda, że nie uda znaleźć się środków na transport w Hucie, choćby na przywrócenie 52 co 5 minut.
#2 by wieszcz on 11 października, 2022 - 6:19 pm
środki są:
linie 2, 5, 44, 49 zawieszone
12 zlikwidowana
linie autobusowe skrócone
MPK jeżdzące najdroższymi ufokami do nocy.
#3 by Jacek M. on 11 października, 2022 - 6:28 pm
Też uważam, że potrzeba wzmocnić huckie tramwaje. Pamiętam czasy 52 co 5 minut. Pytałem o to urzędników, raczej powrót częstotliwości jest mało prawdopodobny bo wtedy tramwaje się zajeżdżały na Czerwonych Makach. Przy obecnej częstotliwości co 7,5 minuty, linia jedzie na przemian z 18 i można to skoordynować.
Zastanawiam się, czy w zamian do Huty, przynajmniej do Bieńczyc albo dalej, nie można by przedłużyć linii 49? Dzięki temu byłby takt z 9 co 7,5 minuty na sporej trasie, a obie można by skoordynować też z 52 (podobnie jak 18 z 52 na Ruczaju), dzięki czemu od Bieńczyc do ronda Mogilskiego byłby tramwaj co 4 minuty.
#4 by Bór on 12 października, 2022 - 5:32 pm
Pełna zgoda. Codziennie jeżdżę 52 w okolicach 8 od Piastów, już pod Wanda trójskłady są mocno naładowane – do tego niebawem dalsze cięcie na 74, które z pewnością nie poprawi sytuacji w 52 😦
Kupuję argument o tym, że wysoka częstotliwość generuje problem na Makach, szkoda tylko, że koszem – jak zwykle – mieszkańców Nowej Huty.
#5 by Border on 13 października, 2022 - 5:25 am
Czy nie można zrobić analogicznie z „52” – wzorem „50” i jej kursów na Kurdwanów/ do Borku Fałęckiego – i puszczać ją co drugi kurs na Czerwone Maki i do Łagiewnik? Huta miałaby wtedy zapewniony odpowiedni takt tej linii, a pętla Czerwone Maki nie byłaby przeciążona.
#6 by Jacek M. on 13 października, 2022 - 10:35 am
Podział „52” na południu mógłby być trudny. Przy kursach co 5 minut (jak dawniej), dałoby to Ruczajowi linię co 10. To mniej kursów niż obecnie a linia jeździ tam zatłoczona. Byłby też problem z koordynacją m.in. z linią „18” – urzędnikom chodzi o to, by „52” miało ten sam takt co inne tramwaje, dzięki czemu nie zajeżdżają się na pętli.
Dlatego może warto pomyśleć nad wydłużeniem „49” do Bieńczyc, a może i os. Piastów? Huta odzyska zabrane kursy (tyle ile ma „49”, tyle mniej więcej zniknęło z „52”), a nawet byłaby na plus bo zamiast nieskoordynowanych tramwajów co 5 i co 15 minut („52” i „9”), obie linie byłyby co 7-8 („52” oraz „9/49”), dając połączenie co 3-4 minuty.
#7 by rydygier on 13 października, 2022 - 2:02 pm
Wydłużenie „49” do os. Piastów to mądra propozycja.
Powstało wiele nowych osiedli i mamy cięcia. Będzie dojazd dla starszych i chorych do 2 szpitali, później do SKA i rekompensata za zabrane 163.
#8 by Piotr on 13 października, 2022 - 10:09 am
Autobus będzie zawracał na skrzyżowaniu z Zakopiańską, czy jechał na pętle w Łagiewnikach?
#9 by Jacek M. on 13 października, 2022 - 10:35 am
Powiedziano mi, że prawdopodobnie na skrzyżowaniu z Zakopiańską. Acz będę jeszcze upewniał się co do szczegółów.
#10 by Piotr on 13 października, 2022 - 10:43 am
Czyli jedna przerwa na Makach i praktycznie kółko jak na 140 i 168.
#11 by Przemysław z Mistrzejowic on 13 października, 2022 - 2:53 pm
Bezsens.
Raz, że to ogryzek donikąd – powinien jechać dalej przez Kurdwanów w kierunku Wielickiej. Mieszkańcy ul Lubostroń zyskają, ale będą musieli przesiadać się, by dojechać gdziekolwiek.
Dwa, że na skrzyżowaniu z Zakopianką nigdzie nie widziałem miejsca na pętlę – jak już ich zupełnie na nic nie stać, to powinien kończyć na Łagiewnikach lub Borku Fał..
Pozdrawiam.
#12 by Piotr on 14 października, 2022 - 3:41 am
Ponadto jedzie główną drogą.
Po dostwie czterech Karsanów oraz po remoncie Królowej Jadwigi ( można wynegocjować z Mobilisem, że zostaną te małe busy), można pomyśleć o jakimś lokalnym połączeniu, które „zwiedza” te rejony. Niektórzy w dalszym ciągu, mimo nowej linii, będą mieli daleko do przystanku.
#13 by Klinarz on 13 października, 2022 - 4:58 pm
Fajnie, tylko że czemu nie można tej linii wydłużyć na Kurdwanów lub do Piasków Nowych?
#14 by Piotr on 13 października, 2022 - 9:00 pm
Tylko, że każde wydłużenie trasy, to mniejsza częstotliwość.
Lepiej krótka dowozówka do tramwaju co 15 minut, niż dłuższa trasa co 24 minuty.
#15 by Ania on 14 października, 2022 - 6:23 am
Miała być trasa łagiewnicka dla mieszkańców z komunikacją MPK a jest trasa dla urzędników i samochodów. Dlaczego wszystkie trasy ” w poprzek miasta” są cięte na przesiadki? Każda przesiadka generuje dodatkowy czas i mieszkańcy Krakowa oraz okolic dalej pozostaną przy własnych autach jeśli będa na małym odcinku musieli się przesiadać po 4-5 razy i zamiast 15 min podróż będzie ona trwała 45 (bo trzeba poczekać 5-10 min na każdym przystanku).
Słyszałam gdzieś argument, że cięcia tras są ze wględu na koszt za km oraz że autobusy stoją w korku. Dla mnie rozwiązaniem autobusów w korku są buspasy oraz autobusy przyspieszone. W tym kierunku powinno iść miasto aby zachęcić ludzi do publicznego transportu i aby MPK była lepszym rozwiązaniem niż stanie w korku we własnym aucie. Co do cięcie tras ze względu na bardziej opłacalne krótsze trasy (mniej km) też nie rozumiem, bo czy autobus jednej lini dojedzie do pętli a inny wyjedzie z niej już z innym numerem jak dla mnie mija się z celem. Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze 😦 – szkoda że przy tym nikt nie myśli o mieszkańcach.
#16 by Klara on 14 października, 2022 - 1:19 pm
Prezes MPK Grzegorz Dyrkacz wyrzucił kierowców MPK z pracy i nie ma kto jeździć. I nie ma na rynkowe podwyżki dla kierowców bo pieniądze idą np na 2 telewizje p. Majchrowskiego.
Wyborcy zagłosowali na tą samą osobę więc lubią się przesiadać i nie szanować siebie.
Prezes MPK Rafał Świerczyński kupił maybacha wśród SUVów Toyota Highlander za co najmniej ćwierć miliona złotych więc z Mogilan ma szybką drogę na Brożka.
https://krowoderska.pl/prezes-mpk-jezdzi-nowym-autem-za-cwierc-miliona-zlotych-ladny/
Kraków postanowił założyć drugą telewizję internetową.
Z pierwotnych informacji można było wnioskować, że jej koszty to około 5 milionów złotych rocznie.
Dotarliśmy jednak do dokumentów, które mówią, że będzie jeszcze drożej. O ile dokładnie nie wiadomo, bo spółka miejska nie ma nawet budżetu przedsięwzięcia, który mogłaby pokazać.
Jakbym miał strzelać w oparciu o zebrane informacje i deklaracje dotyczące tego że budżet nie jest zamknięty, a projekt jest rozwojowy, to powiedziałbym, że będziemy mieć szczęście, jeżeli pierwszy rok zabawy zamknie się sumą
10 milionów złotych.
https://krowoderska.pl/krakow-5020-pomaga-uchodzcom-telewizja-internetowa/
https://krowoderska.pl/pani-mama-interweniuje-w-sprawie-pani-dyrektor-odpieprzcie-sie-audio/
#17 by Jacek M. on 18 października, 2022 - 12:09 pm
Są już szczegóły – autobus pojedzie jednak do końcówki Łagiewniki. Dostanie numer „196” i został wydłużony do Skotnik Szkoły.
Niestety ujawniono, że połową kursów pojedzie do Kozienickiej, gdzie w zamian zlikwidowana zostanie linia „116”. W efekcie pasażerowie na tym odcinku, zamiast autobusu co 20 minut, będą mieć jedynie co 30. Bardzo zła decyzja.
#18 by Piotr on 18 października, 2022 - 2:01 pm
Wg mnie kolejną linią do zmian będzie 106.
Moze uda się ją skierować w Komuny Paryskiej? I zawrotka Zaporoską i Krymską? Bo miejsca na wzmocnienie 136 do częstotlioci co 12 minut moze nie być.
#19 by Piotr on 18 października, 2022 - 2:19 pm
Druga sprawa. Czy most nad A4 w ciagu Kozienickiej nadaje się do ruchu autobusów? Wtedy 196 mogłoby pojechać do Podgórków Tynieckich lub nawet na dawną pętlę linii 412.
#20 by Michal on 18 października, 2022 - 4:50 pm
Niestety Ztp niechce dać tam autobusu właśnie przez parametry drogi na tym odcinku,gdyby się dało to wiem że by ta linie przedłużyli do Podgorek
#21 by Kamil on 19 października, 2022 - 1:28 pm
Może linia mikrobus np 176 z obsługą mobilis dałaby radę przejechać Kozienicką do Czerwonych Maków.
#22 by Michal on 18 października, 2022 - 4:51 pm
Ale ma wszystkimi kursami do Skotniki jechać,myślałem początkowo że w całości do Kozienickiej co 30 min a tu jednak pod szkołę co 15 a tam co 30,a z pomiarów mogło faktycznie wyjść ze mało kto dalej jedzie i dlatego w większości kursy są pod szkole
#23 by Jacek M. on 19 października, 2022 - 1:32 pm
Kiedyś rozmawiałem z urzędnikami o rejonie Komuny Paryskiej, tam problemem jest chyba to że nie za bardzo jest gdzie zrobić końcówkę dla autobusu, a drogi łączące z pętlą Pod Fortem są zbyt wąskie. Może w przyszłości dałoby się zrobić tam jednak jakieś miejsce do nawracania (?)
106 chyba zostanie bo mieszkańcy walczyli o połączenie od strony Babińskiego do szkoły w Skotnikach.
#24 by rotfl on 18 października, 2022 - 6:03 pm
A to ciekawe, bo akurat w mediach podano że 196 i owszem, na trasie z Łagiewnik po TŁ ; ale do pętli Skotniki Szkoła, a co drugim kursem do końcówki Kozienicka(w zamian za zlikwidowaną 116)…
#25 by Jacek M. on 19 października, 2022 - 1:29 pm
Tak, zmieniono plany i „196” pojedzie aż do Skotnik Szkoły. Ten rejon zyska (autobus co 15 zamiast co 20 minut), jednak dalszy odcinek niestety straci (co 30 zamiast co 20). Czyli taka zmiana słodko-gorzka.
#26 by Dino on 18 października, 2022 - 9:43 pm
To wszystko nie trzyma się w ogóle kupy! Linia 244 nie mogła dublować tras tramwajowych, ale linia 578 nadal może. Dziwne…
A nie rozumiem też, dlaczego ten nowy wynalazek nie może kursować z numerem linii 116, skoro zawiera jego trasę. Po cholerę tak mieszać?!
#27 by Fort on 20 października, 2022 - 12:24 pm
Popieram. Była propozycja żeby 178 jeździło do Norymberskiej, tak samo może 578 na czas afery MPK i powrót 244 np do Pod Fortem za 151. Byłby dojazd do szpitala w Prokocimiu.
194 nie daje rady po likwidacji kursów. Albo 178/578 do Pod Fortem. albo 124 za zawieszenie 136.