Jedną z bardziej kontrowersyjnych zmian, wprowadzonych wraz z powakacyjnymi cięciami rozkładów jazdy, było skrócenie linii „142”. Autobus ten, wcześniej kursujący na trasie Os. Na Stoku – Czyżyny Dworzec, a w weekendy dodatkowo wydłużany do cmentarza na Prądniku Czerwonym, z dnia na dzień został usunięty z większości odcinków i okrojony do szczątkowej marszruty Os. Na Stoku – Kombinat. Decyzja ta spowodowała masową krytykę pasażerów. Urzędnicy ugięli się pod ciężarem protestów i częściowo wycofali ze zmian, wydłużając linię do Alei Przyjaźni. Czy to jednak rozwiązuje wszystkie problemy?
Sierpniowa decyzja by skrócić „142” jest dla mnie niezrozumiała. Przy spisywaniu grzechów powakacyjnych rozkładów, naliczyłem przynajmniej sześć problemów jakie ta zmiana wywołała. Odcięcie Stoków od wielu popularnych punktów (szkół, placówek handlowych, itd.), brak możliwości dojazdu z ul. Dąbrowskiej do pobliskiego węzła przesiadkowego przy D. H. „Wanda”, wepchnięcie linii w korki przy przejeździe kolejowym na Blokowej – to tylko niektóre z uwag, jakie się pojawiły.
Jednym z argumentów Zarządu Transportu Publicznego (ZTP) było rzekome dublowanie się „142” z tramwajem na większości trasy. Zdefiniowanie „większości trasy” jednak bardzo zależy od tego, kto i jak liczy, co udowodniła dyskusja na Radzie Miasta. Na kilku odcinkach autobus niby jechał w pobliżu tramwaju, jednak w praktyce obsługiwał przystanki pozbawione komunikacji szynowej – by wymienić „Al. Róż”, „Dąbrowskiej” czy „Na Stoku Szkołę”. Jeśli podliczyć, wyjdzie że na dawnej trasie linia miała 14-15 przystanków w dni powszednie i 26 w weekendy (zależnie od kierunku), z czego z tramwajem dzieliła 7-8. Czy na pewno w takiej sytuacji możemy uczciwie stwierdzić, że była zdublowana na większości trasy? A przecież dubel dotyczył głównie środkowego odcinka, podczas gdy na krańcach: Stokach, ul. Dąbrowskiej, a w weekendy również na Prądniku Czerwonym, linia nie pokrywała się z komunikacją szynową. Są to rejony które zdane są tylko na autobus i to tam „142” było najważniejsze.
Ciężko uznać zmiany za przemyślane. Wydaje się, że skrócenie zostało wprowadzone bez stosownych pomiarów i na szybko bo przez kryzys kadrowy MPK trzeba było nagle gdzieś coś pociąć. Trudno inaczej uzasadnić czemu autobus wepchano w dodatkowe korki czy dlaczego zabrano uczniom dojazd do szkół. ZTP wykazało się też tu nieznajomością historii linii, bo przecież już raz w 2012 wycofano ją z Prądnika Czerwonego, lecz wskutek protestów w 2014 przywrócono te kursy przynajmniej w weekendy, tak by był zapewniony dojazd do cmentarza. Teraz znów je zabrano, powtarzając dokładnie te same błędy i pokazując, że kompromis wypracowany z mieszkańcami nie ma żadnej wartości. Jak musieli się czuć pasażerowie, którzy kilka lat temu wywalczyli odzyskanie połączenia, a teraz znów im je usunięto?
Jeśli zmiana była przemyślana, to czemu „142” zostało wepchnięte w korki na przejeździe kolejowym przez ul. Blokową? Radny Łukasz Sęk pokazywał na sesji Rady Miasta, jak ruch potrafi tam zatrzymać się nawet na dziesięć minut. To potencjalne dziesięć minut opóźnienia, które dołożono linii.
Przykładów jest zresztą więcej. Pasażerowie z ul. Dąbrowskiej zostali odcięci od „D. H. Wanda” – czyli najbliższego węzła przesiadkowego, a także masy sklepów i usług w jego pobliżu. Jedyna linia która im została, „152”, ten przystanek omija. Od dwóch miesięcy ludzie ci pytają, jak mają dojechać do tego miejsca? Pytanie to niestety pozostaje bez odpowiedzi.
Wskutek wspomnianych protestów, zaledwie po kilku tygodniach ZTP częściowo się wycofało ze zmian, wydłużając linię do Alei Przyjaźni, a w weekendy uruchamiając nowe „442” do Cmentarza Prądnik Czerwony. To oddało niektóre zabrane połączenia i tym samym wyciszyło niektóre protesty. Dalej jednak sporo mieszkańców zostaje na lodzie. Wszak Dąbrowskiej wciąż jest bez połączenia w stronę „D. H. Wanda” czy Nowej Huty, a „142” nadal krąży przez Walcownię, wydłużając pasażerom podróż i przez to czyniąc linię mało atrakcyjną. Mimo powrotu pod Elektromontaż, dalej „142” też stoi z powodu przejazdu kolejowego bo gdy ten się zamknie, to korkuje się nie tylko Blokowa lecz również wszystkie ulice dojazdowe, w tym Łowińskiego po której teraz przebiega trasa autobusu.
W sierpniu, gdy cięcia wyszły na jaw, sygnalizowałem ZTP że wg mnie zmiany na „142” oznaczają uśmiercenie linii i zniechęcą sporo, jeśli nie większość pasażerów. Wrzesień przyniósł bolesną prawdę – autobusy, wcześniej pełne, zaczęły świecić pustkami. Wiele osób śledzących temat już zgodnie przyznaje, że „142” na lata będzie przykładem jak na siłę wygaszono popyt.
A wystarczyło nie ruszać czegoś, co po prostu działało.
Temat na forum pkk.net.pl dot. os. Na Stoku – w linku.
Jacek Mosakowski
#1 by Sjskixo on 4 listopada, 2022 - 8:21 am
Ale filozof z pana ,to do Ztp zatrudnij się pan lub MPK mieszkańców dla
#2 by panda on 4 listopada, 2022 - 10:18 am
Na Łowińskiego nie ma miejsca na bus pas? To samo Ujastek. Ile tu się kasy, czasu i kierowców MPK marnuje…
Zakaz starszych aut nie zwalczy smogu w Krakowie. To udowodnione.
Na marginesie, warto dodać, że pyły w powietrzu nie biorą się tylko ze spalania paliw, ale również z klocków hamulcowych oraz opon. Oprócz tego pyły zawieszone pojawiają się w powietrzu w sposób naturalny, o czym przykładowo piszą naukowcy z Collegium Medicum w swoim raporcie dotyczącym chorób na terenie Skawiny
„Promowanie najbogatszych. Najbogatsi w nowych autach mogą jeździć a plebs starszym autem do komunikacji miejskiej która nie działa.”
panbartek. pl/zakaz-starszych-aut-nie-zwalczy-smogu-w-krakowie-to-udowodnione/
150 razy przekroczona norma benzoapirenu ze spalania drewne ma znikomy wpływ na zdrowie. Dlaczego zatem strasznono „silnie rakotwórczym” benzo(a)pirenem, a na jego podstawie dla poszczególnych miast alarmy smogowe i media wyliczały ilość wypalonych papierosów przez dzieci?
panbartek. pl/przelomowe-wyznanie-profesora-od-smogu-przed-sadem-w-krakowie/
#3 by Przemysław z Mistrzejowic on 4 listopada, 2022 - 2:02 pm
„142” powinno po prostu wrócić na stara trasę: Stoki – Kombinat – DH Wanda – Medweckiego – Dobrego Pasterza – Prądnik Czerwony. Nigdy nie było na nim wielkich zapełniać, za to miejsc przesiadkowych we wszystkich kierunkach – masa.
Co do krążenia przez Blokową akurat bym się nie czepiał – budowa węzła na obwodnicy zapewni tam jeszcze niejeden „cyrk” i przez 1-2 lata trzeba to po prostu przetrzymać.
„Panda” skomentował nie na temat, ale to też ważny problem.
Pozdrawiam.
#4 by Piotr on 4 listopada, 2022 - 9:15 pm
Może połączyć 142 ze 189 lub 193?
Minusem byłoby zejście to częstotliwości 20 minut i pogorszenie częstotliwości.
#5 by Tomek on 5 listopada, 2022 - 10:33 pm
A może puścić 122/422 od ronda Kocmyrzowskiego przez DH Wanda do Czyżyny Dworzec? Chyba ostatnio trochę gęsto zrobiło się na Al. Przyjaźni?
#6 by Jacek M. on 6 listopada, 2022 - 4:54 pm
Dokładnie o tym samym myślałem! Gdyby się nie udało ze „142”, to w zamian właśnie skierować „122/422” po tej trasie. Koszty niższe, a do tego Zesławice dostałyby dojazd w rejony ronda Czyżyńskiego 🙂
#7 by Szymon on 12 listopada, 2022 - 5:32 am
Super pomysł z „122/422”. Linię „142” można połączyć z linią „189” i zmniejszyć częstotliwość do 20 min i skierować ją do Prądnika Czerwonego, lub na Górkę Narodową jak powstanie nowa pętla. Trzeba walczyć o „193”, żeby wróciło w rejony Os. Na Skarpie/Lesisko, bo przed cięciami były dwa autobusy na Os. Piastów, teraz już nie ma żadnego. „502” mogłaby kursować pod Kombinat kosztem „189”.
Reszta część huty zyska wtedy konkretne połączenie do centrum.
#8 by Jacek M. on 14 listopada, 2022 - 7:24 am
Z „502” proponowałem ZTP by wydłużyć je do os. Zielonego, w miejsce zawieszonego „132” które najpewniej już niestety nie wróci. A tak to rejon odzyskałby drugi autobus i połączenie do centrum. Tylko trzeba jakoś by ogarnąć kwestię zaplecza dla kierowców.
#9 by Szymon on 19 listopada, 2022 - 2:26 pm
Będzie kłopot, żeby taka częstotliwość „502” się pomieściła. Jak już to bardziej bym proponował skierowanie „501” przez Os. Górali, Os. Zielone z pominięciem Al. Róż a „502” wydłużyć do Kombinatu.
#10 by Jacek M. on 19 listopada, 2022 - 6:51 pm
Z „502” skrót myślowy – dokładniej, myślałem nad wydłużeniem co drugiego kursu do os. Zielonego. A co drugi i tak kończyłby na al. Przyjaźni bo kierowcy muszą mieć dostęp do zaplecza.
Takie „502” co drugim kursem do os. Zielonego miałoby mniej więcej zbliżoną częstotliwość do dawnego „132”, a nawet trochę lepszą. Do tego jeździłoby w niedziele i święta.
#11 by Szymon on 20 listopada, 2022 - 3:56 pm
Mimo wszystko bardziej byłbym za skierowaniem „501” przez Os. Zielone, ponieważ trasa zostanie wyprostowana i nie będzie musiała krążyć przez Al. Róż, tak samo dojeżdża do centrum a na Kombinacie też jest zaplecze więc „502” można tam skierować.
#12 by Jacek M. on 23 listopada, 2022 - 8:18 pm
Wtedy dostęp do „501” straciliby pasażerowie z przystanków „Aleja Róż” i „Żeromskiego”. Nie jestem tego fanem, bo to tylko przeniesienie problemu na inne przystanki.
Do tego z „502” chodzi o to by zastąpić relacje obsługiwane dawniej przez „502” (m.in. dojazd w rejony placu Centralnego czy urzędu na os. Zgody), natomiast takie „501” by się dublowało w Hucie trasą ze „123”.