Posts Tagged Bonarka
Przecięte „184” – komentarz
Gdy nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze. Remont Krakowskiej wszedł w kolejną fazę i ruch ogólny został skierowany na północną jezdnię Dietla. Ze względu na zbyt ostre łuki i niemożliwość skrętu na skrzyżowaniu Dietla – św. Sebastiana, zdecydowano się wyrzucić stamtąd „184/484”. Niestety, zrobiono to w sposób po prostu nie fair.
Dobre i złe strony remontu na Wielickiej (część I)
Pierwszy tydzień utrudnień w ruchu tramwajów na Wielickiej, spowodowany przyłączaniem nowego torowiska szybkiego tramwaju, dobiega właśnie końca. Trzeba przyznać, że organizacja komunikacji była tutaj nie lada wyzwaniem, gdyż objazd nałożył się w czasie z trwającym wciąż remontem ciągu Mogilska – al. Jana Pawła II.
Na początek będzie zatem kilka pozytywów. Decyzja o zamontowaniu przejazdówek i skierowaniu tramwajów w obie strony po jednym torze była odważna, choć niewątpliwie konieczna. Ruch odbywa się – jak na takie utrudnienia – w miarę płynnie, a synchronizacja tymczasowych świateł z tymi na Dworcowej oraz przepuszczanie tramwajów parami były strzałem w dziesiątkę. Wybór linii, które trzeba było zawiesić/ograniczyć wydaje się rozsądny: na Bieżanowie brak „75” powinien być najmniej dotkliwy, a „24” do Kurdwanowa poradzi sobie bez problemów kursując co 20 minut. Również zastępcze „728” wydaje się być niezłą ofertą: ilość kursów ma zbliżoną do zawieszonego „75”, a utrzymano dzięki temu połączenie Bieżanowa z rondami Mogilskim oraz Grzegórzeckim.
Dalej jednak zaczynają się pierwsze schody: na wspomniane „728” skierowano tabor przegubowy. Wypadałoby się cieszyć gdyby nie to, że został on zabrany z innych linii. I tak na wybranych brygadach „502”, „112” oraz kilku innych jeżdżą obecnie krótkie autobusy. Czy rzeczywiście było to konieczne? Oczywiście można by przyjąć założenie, że „728” zastępuje tramwaj, więc przesiądą się do niego wszyscy dotychczasowi pasażerowie i przyda się tabor wielkopojemny. Lecz tak nie jest. Część mieszkańców Bieżanowa wybrała inne tramwaje (gdyż podjeżdżali pierwszym lepszy, i teraz dalej korzystają z tego samego środka transportu), większe napełnienia notują także linie „50” oraz… „163”. Przegubowce na razie na „728” wydają się nadpodażą, a w tym samym czasie ludzie nie mieszczą się do krótkich „502”. Ta ostatnia jest wiecznie zapełniona, nawet w weekendy i nie ma brygady, na której byłoby lżej. Wobec tego skazywanie pasażerów na zostawanie na przystankach, podczas gdy „może autobusy przydadzą się na 728” wydaje się być nie fair.
Zagadką pozostaje także cel skierowania linii „174” przez ul. Wielicką (jako „774”). Na wspomnianym ciągu ubyło właściwie tylko kilka szczytowych kursów „24”, po co zatem dodatkowa linia kursująca przez cały tydzień? Problem znów polega na tym, że zabrano jednym, by dać drugim: autobus na stałej trasie świetnie sprawdzał się jako połączenie Bonarki z Nowohucką oraz wschodnią częścią miasta. Również mieszkańcy Kurdwanowa oraz Woli Duchackiej nie są zadowoleni z ograniczenia oferty w kier. wspomnianego centrum handlowego. Ocena sytuacji wydaje się jednoznaczna: na forach aż zaroiło się od negatywnych komentarzy i skarg na zabranie „174”.
Cdn.
lkaszmirski
Żadnego „473” nie będzie!
W ostatnim czasie internet obiegły plotki, jakoby planowano skrócić część szczytowych kursów linii „173” z Nowego Bieżanowa do Bonarki. Kursy te, oznaczone jako linia „473”, miałyby jeździć na trasie Azory – Bonarka i zawracać na układzie drogowym wspomnianego centrum handlowego.
Oczywiście taka zmiana oznaczałaby spory ubytek kursów dojeżdżających do Prokocimia oraz Nowego Bieżanowa, dlatego zaniepokojona tymi pogłoskami Rada Dzielnicy XII postanowiła zapytać ZIKiT, czy są one prawdziwe. Na szczęście przedstawiciele ZIKiT zdementowali te wieści i zaznaczyli, że nie planuje się uruchamiać linii „473”, ani tym bardziej ograniczać oferty na „173”. I dobrze.
lkaszmirski