III obwodnica tramwajowa [List Czytelnika]

W ostatnim czasie krakowianie poznali pierwsze warianty tras Pychowickiej i Zwierzynieckiej przedstawione przez urzędników i projektantów. Wywołały one szerokie i bardzo gorące dyskusje, co można było zobaczyć na pierwszym spotkaniu konsultacyjnym z mieszkańcami, jak również obserwując fora i grupy dyskusyjne zrzeszające mieszkańców i miłośników transportu. Nie jest to zaskakujące, wiedząc jak wiele kontrowersji budził już poprzedni fragment III obwodnicy, czyli Trasa Łagiewnicka (TŁ).

Pozytywnym aspektem jest to, że w przeciwieństwie do Trasy Łagiewnickiej, pojawiły się warianty uwzględniające tramwaj na całej długości nowoprojektowanych odcinków. To bardzo cieszy, jednak o ile widać, że część drogowa jest zaprojektowana profesjonalnie, tak można odnieść wrażenie, że część tramwajowa (ogólnie związana z ich ruchem, przystankami i integracją z okoliczną zabudową) sprawia wrażenie… nie do końca przemyślanej. Parametry drogi, jej przekroje i rozwiązania na skrzyżowaniach z punktu widzenia kierowcy są naprawdę imponujące. Torowisko tramwajowe jednak jest dość pokręcone (w okolicy ul. Księcia Józefa), nie ma kontynuacji w stronę TŁ, przystanki są porozsuwane od skrzyżowań i drogi dojścia do nich są uciążliwe, pozbawione zieleni. Wisienką na torcie jest wielkie rondo na skrzyżowaniu Trasy Zwierzynieckiej i ul. Armii Krajowej, gdzie wg projektu trzeba będzie… trzy razy pokonywać schody i różnice poziomów by dostać się na przystanek. Dodatkowo można również usłyszeć głosy zwracające uwagę na efektywność ekonomiczną tramwaju w tej relacji, pytające czy aby na pewno przyszłe potoki będą usprawiedliwiały koszt drążenia dodatkowej komory tunelu.

Wycinek z projektu przedstawionego w ramach konsultacji, przedstawiający planowane skrzyżowanie Trasy Zwierzynieckiej z ul. Armii Krajowej i Trasą Balicką. Źródło: materiały konsultacyjne dostępne na stronie projektu.

Reklama

30 grzechów cięć powakacyjnych 2022

Minęły dwa tygodnie od wejścia w życie kontrowersyjnych cięć autobusowych o których informowałem w połowie sierpnia. Cięcia te, wywołane kryzysem kadrowym MPK, mocno dotknęły wielu pasażerów. Na podstawie komentarzy mieszkańców oraz własnych obserwacji przygotowałem listę trzydziestu problemów, które zostały spowodowane przez ostatnie zmiany. Niech da ona do myślenia.

Rekordowe cięcia powakacyjne 2022

Kryzys kadrowy w MPK Kraków trwa. Wieloletnie zaniedbania i złe traktowanie prowadzących doprowadziło do tego, że zwyczajnie brakuje kierowców do obstawienia kursów. Jest tak źle, że Przewoźnik zażądał od Miasta ograniczeń w powakacyjnych rozkładach jazdy autobusów. Na ulice ma wyjeżdżać ok. 25 brygad (pojazdów) mniej niż przed wakacjami. Z tego powodu, urzędnicy zostali zmuszeni do wprowadzenia cięć – część linii zostanie zlikwidowana, inne będą skrócone albo pojadą rzadziej. Szczegóły poniżej.

Wywalczyliśmy: lepsza koordynacja i dodatkowe kursy na Klinach

Zimą tego roku, Zarząd Transportu Publicznego (ZTP) uruchomił nową linię „121” z Borku Fałęckiego do Klin Porannych. Jej przebieg pokrywa się w sporej mierze z trasą „151/451” i o ile w tygodniu urzędnicy zadbali, by kursy „121” były wykonywane w środku przerw między kolejnymi „151/451”, tak w weekend początkowo oba autobusy miały różne częstotliwości, przez co nie były w ogóle ze sobą skoordynowane. Postanowiłem się tym zająć.

Nowa linia „121” na Klinach

W poniedziałek 15 lutego 2021 rusza nowa linia autobusowa która obsłuży osiedle Kliny, w tym pozbawione dotychczas transportu zbiorowego Kliny Poranne. Jest to efekt starań mieszkańców, którzy walczyli o ułatwienie dostępu do komunikacji miejskiej.

Trasa linii „121” (kółko przez Narvik tylko w stronę Borku Fałęckiego). Grafika: mapy google.

„194” co 7,5 minuty

Nie „114”, a „194” pojedzie częściej! I to już od 28 września.

ZTP planuje więcej kursów „114” od jesieni

Linia „114”, uruchomiona na początku stycznia 2018 i łącząca osiedle Pod Fortem z Chełmońskiego, z miejsca zyskała sporą popularność. I nic dziwnego, wszak przejeżdża m.in. przez Ruczaj, Aleje Trzech Wieszczów czy Miasteczko Studenckie. Jak się dowiedziałem, w planach jest by od października zwiększyć częstotliwości jej kursowania.

Przystanek „Chełmońskiego Pętla”.

Petycja – powrót „178” do Pod Fortem

I kolejna petycja, tym razem z samego Krakowa! Na początku wakacji zaszły spore zmiany na trasie linii „178”: została ona skrócona do Łagiewnik, zlikwidowano „478”, uruchomiono nowe autobusy „106”, „136” i „578”. Korekty te jednak są mocno kontrowersyjne. W szczególności, z powodu zamiany „178” na „136” (Łagiewniki – Pod Fortem), rejony Klin czy Kobierzyńskiej straciły bezpośrednie połączenie w kierunku Podgórza oraz Nowej Huty. Nie dziw, że mieszkańcy chcą by Miasto się wycofało z tych zmian.

Pomysł MPK na „114”, „178” i „194”

Niedawno opisywałem problemy pasażerów ze Skotnik z niepunktualną linią „178/478”, powodujące trudności m.in. z dojazdem dzieci do szkoły. Urzędnicy Zarządu Transportu Publicznego rozważyli propozycję którą złożyłem dot. skierowania kilku kursów wariantowych „166” przez wspomniany rejon i wprowadzili ją w życie. Okazuje się jednak, że również MPK chciałoby dokonać zmian układu linii w tym rejonie, choć wynikają one z innych przyczyn.

Pętla „Skotniki Szkoła”.

Różne linie, te same trasy

Wydawać by się mogło, że każda linia ma swoją unikatową trasę i nie powinno się tak zdarzać, by dwie różne dostały dokładnie ten sam przebieg, a mimo to kursowały wciąż pod dwoma osobnymi numerkami. O dziwo jednak, w historii krakowskiej komunikacji zdarzyło się przynajmniej kilka razy, że dwie różne linie miały dokładnie tę samą marszrutę. I nie mam tu na myśli sytuacji gdy np. dwa autobusy miały identyczne końcówki lecz różny przebieg w środku (jak np. obecne „175” i „475”), albo gdy jedna praktycznie dublowała inną („105” i „405”), ani gdy obie przemierzały te same ulice lecz w przeciwną stronę („111” i „161”). Nie, chodzi o sytuacje gdy marszruty były identyczne – na tyle, że dane autobusy lub tramwaje powinny mieć jeden, wspólny numer, a jednak tak nie było. Jak do tego dochodziło? W tym artykule wyjaśniam kilka przykładów.

Rozkłady powakacyjne 2017 – komentarz

Kolejne wakacje za nami, odpoczywać przestała również komunikacja miejska. Już wczoraj, w sobotę 2 września 2017 tramwaje oraz część autobusów odzyskały swoje regularne rozkłady, a większość pozostałych linii dostanie je jutro, w poniedziałek. Wzmocnienia zbiegły się w czasie również z przywróceniem aż kilku tras do ruchu: w sobotę tramwaje wróciły na skrzyżowanie pod Dworcem Głównym (na razie tylko w relacji Lubicz – Westerplatte) i do Nowego Bieżanowa, a autobusy znów przejechały pod wiaduktami na Armii Krajowej. W poniedziałek z kolei oddany powinien być przejazd komunikacji szynowej przez rondo Kocmyrzowskie, i to we wszystkich relacjach. Wciąż jednak nieprzejezdne pozostają torowiska na Basztowej, Pawiej, Grzegórzeckiej oraz Igołomskiej, a za kilka tygodni zamknięte zostanie skrzyżowanie przy przystanku „Stary Kleparz” (dawniej „Basztowa LOT”). Wszystko to spowodowało, że zmian w funkcjonowaniu linii jest sporo – część tymczasowo, część na stałe. Przyjrzyjmy się dziś przede wszystkim tym, które zostaną jako trwałe.