Posts Tagged linia_138
Przegubowce na „138” i nowa linia „148”
Przegubowce wracają na „138”! Zmieni się też obsługa trasy do Walcowni.
Czytaj resztę wpisu »Wzmocnienia autobusów w niedziele
Komunikacja miejska budzi się do życia. Wczoraj pisałem o zaplanowanym na koniec sierpnia przywróceniu większości połączeń nocnych, a dziś z kolei niosę wieści dotyczące kursowania głównych linii autobusowych w niedziele i święta.
Czytaj resztę wpisu »ZTP rozważa wzmocnienie „138”
„138” to jedna z bardziej problematycznych linii autobusowych w Krakowie. Regularnie występuje na niej tłok, co też słychać w opiniach pasażerów – w szczycie często ciężko zmieścić się do pojazdów. Urzędnicy Zarządu Transportu Publicznego (ZTP) od jakiegoś czasu próbują już rozwiązać ten problem, i możliwe że niedługo doczekamy się trwałych efektów.
Czytaj resztę wpisu »„194” do Pod Fortem i inne zmiany powakacyjne 2020 – autobusy
Wczoraj opisałem powakacyjne zmiany w siatce tramwajowej, w tym powrót linii „44”. Dziś czas na autobusy.
Nowe linie „106”, „136”, „578”, likwidacja „478” i inne nowości
Od soboty 4 lipca czekają nas spore zmiany w komunikacji miejskiej – m.in. na terenach Ruczaju, Skotnik i Klin, lecz również Nowej Huty czy Nowohuckiej. Powstanie kilka nowych linii, jedna ulegnie likwidacji, inne będą miały zmienione trasy na stałe. Szczegóły poniżej.
Dziwne, nietypowe i zagadkowe rozkłady – cz. III
Posted by Jacek M. in Ciekawostki on 10 listopada, 2018
Maksymalizacja 2018 – komentarz, autobusy
Po komentarzu dotyczącym reformy tramwajowej, przyszedł czas na ocenę zmian w siatce autobusowej. Ten artykuł nie będzie jednak aż tak pochwalający jak poprzedni. Dziś o tym, że więcej kursów nie zawsze znaczy lepiej.
Kwiatki z rozkładów wakacyjnych 2015 (część III)
Czas na ostatni wpis w cyklu. Dziś zajmiemy się nowymi babolami, tzn. takimi, które w tegoroczne wakacje pojawiły się po raz pierwszy.
Nowy Bieżanów i Salwator bez linii magistralnej
Na co dzień mieszkańcy Bieżanowa mają do dyspozycji cztery linie tramwajowe, z czego aż dwie („3”, „13”) są magistralne – tzn. kursują cały dzień co 10 minut. Na wakacje jedna z nich zwykła być ścinana, jednak druga była utrzymywana bez zmian. Np. w 2014 zdecydowano o utrzymaniu „trójki” z wysoką częstotliwością, cały dzień.
W tym roku jednak nie ma tak dobrze. „3” jeździ ledwie co 20 minut (mimo, że jest jedyną linią na ciągu wzdłuż Pawiej!), z kolei „13” zachowała częstotliwość 10 minut tylko w godzinach szczytu. Mówcie co chcecie, jednak jest to wg mnie kolejny przejaw tego, w jakim stanie jest krakowska komunikacja miejska. Jak można było zostawić wielkie osiedle bez ani jednej porządnej linii? Co z tego, że Bieżanów ma aż cztery tramwaje, skoro podstawą sieci powinny linie kursujące często – co zwykli zresztą powtarzać sami urzędnicy?
Taki rozkład to wszystko, na co może liczyć Bieżanów w te wakacje. Czytaj resztę wpisu »
Wszystkich Świętych 2014 – komentarz cz. II (autobusy)
Ostatnio opisaliśmy nowości w liniach tramwajowych na Wszystkich Świętych, dziś czas na zajęcie się autobusami.
„801” w tym roku nie dojedzie już do Cm. Rząska i zamiast tego będzie skrócone do Azorów. Decyzja może wydawać się kontrowersyjna, jednak od dwóch lat do Rząski na okres Wszystkich Świętych wydłużane jest „138” (jako „838”: Kombinat – Cm. Grębałów – po trasie „138” – Azory – Opolska – Cm. Pasternik – Cm. Rząska) i przejęło ono część pasażerów z tej trasy. A w zamian na Opolskiej pojawi się jeszcze nowa linia świąteczna, „872”: Bronowice Małe – po trasie „172” – Lublanśka – Strzelców – Cm. Batowice, kursująca co 20 minut. Takiego połączenia na Opolskiej brakowało, tym bardziej, że również Prądnik Biały nie miał dogodnego dojazdu na cmentarze. W mojej opinii zmiany na plus.
O wydłużeniu „802” do Czerwonych Maków pisałem w poprzednim artykule. Będzie ono kursować co 10 minut, tak samo jak „81” które zostało przeniesione do Borku Fałęckiego. Do tego autobus, oprócz dojazdu do Cm. Rakowickiego zapewni jeszcze połączenie z Cm. Batowice. Zatem Ruczaj nie jest stratny, a nawet można powiedzieć, że wyszedł na zmianach korzystnie.
Dla „804” (Cm. Batowice – Pilotów – R. Mogilskie – R. Grzegórzeckie – Kotlarska – Powstańców Wielkopolskich – Cm. Podgórski – Wielicka – Bieżanowska – Cm. Prokocim – Mała Góra – Cm. Bieżanów – Wielicka – Wieliczka Cm. – Wieliczka) początkowo planowano taką samą trasę jak przed rokiem (a zatem do N. Bieżanowa Południe). W Wieliczce zaczęły się jednak protesty wynikające z braku skierowania „304” pod tamtejszy cmentarz (jak to miało miejsce co roku) i w rezultacie zdecydowano się wydłużyć właśnie „804”. Decyzja wydaje się trafna, problemem jest jednak częstotliwość: czy linia kursująca ledwie co 20 minut, a przejeżdżająca w rejonie 5-6 cmentarzy, pomieści wszystkich pasażerów? Tym bardziej, że i w krótszej wersji miała spore obłożenia. Przydałoby się zatem zwiększyć ilość kursów, albo wydłużyć bliźniacze „803” (Cm. Batowice – po trasie „804” – Cm. Podgórski – Dw. Płaszów) w kierunku południowej granicy Krakowa.
„811” (Pleszów – Ruszcza Cm. – Ruszcza) pojawi się na przystankach rzadziej – co godzinę, zamiast co 40 minut jak w 2013. Jest to jednak efekt rewolucji która zaszła w tym roku na terenach zapleszowskich – ciężar obsługi Ruszczy przeniesiono na „111” które kursuje też mniej więcej co 60 minut i obie linie będą dzięki temu – w miarę możliwości – zsynchronizowane.
„842” (Czyżyny Dworzec – po trasie „129” – Strzelców – Cm. Batowice) z kolei pojedzie częściej – co 30 minut, zamiast co 40 jak było to rok temu. Wzmocnienie cieszy, choć przy takiej częstotliwości nie będzie można stworzyć taktu ze „129” (Czyżyny Dworzec – Dworzec Gł. Zachód) albo „806” (Cm. Batowice – Strzelców – Dobrego Pasterza – Al. Gen. Andersa – Al. Jana Pawła II – Cm. Mogiła – Bulwarowa – Kombinat – Cm. Grębałów) pokrywającymi się częściowo z „842”, kursującymi oba co 20 minut. Szkoda – rok temu opisywałem jazdę stadną tych linii, w tym roku będzie nie lepiej. A wystarczyłoby dołożyć jeszcze trochę kursów tak aby i „842” jeździło co 20 minut, a następnie zapewnić synchronizację ze „129” i/albo „806”. Trasę ma krótką, więc koszty byłyby niewielkie, a sensowność całego rozwiązania zostałaby odczuwalnie poprawiona.
Zupełną nowością jest „854”, czyli zmieniona wersja autobusu „154” (Prądnik Biały – po trasie „154” – Cm. Rakowicki Zachód – Wita Stwosza – Dw. Główny Wschód), kursująca co 20 minut zamiast co 30 jak linia bazowa. Powstało ono z inicjatywy „oddolnej”: kilka tygodni temu internauta flosan z forum Platformy Komunikacyjnej Krakowa wysłał pismo do ZIKiT, prosząc o poprawienie dojazdu na cmentarze z rejonów Opolskiej oraz Prądnika Białego. W liście padła sugestia skierowania właśnie „154” pod Cm. Rakowicki, a także nowej linii przez Opolską do Cm. Batowice. Oba postulaty został spełnione: ten pierwszy jako właśnie „854”, a drugi poprzez „572” (o którym wspomniałem na początku tekstu). Dobra robota, flosan!
„874”, czyli świąteczna wersja linii „174”, w tym roku pojedzie na wydłużonej trasie i zamiast kończyć przy Kombinacie, obsłuży jeszcze Cm. Grębałów (Os. Kurdwanów – Klonowica – Malborska – Wielicka – Cm. Podgórski – po trasie „174” – Kombinat – Cm. Grębałów). Jest to zmiana z cyklu „małe, tanie i świetne”. Niewielkim kosztem, wydłużając autobus ledwie o parę przystanków, zapewniono obsługę kolejnego cmentarza, przy okazji poprawiając nie najlepszy do tej pory dojazd z Cm. Grębałów w rejony południa miasta. Chciałoby się powiedzieć: chcemy jeszcze! Może za rok warto by było w podobny sposób wydłużyć „163” albo (dogadując się z Niepołomicami) „211”?
Ostatnią nowością wśród linii świątecznych jest „884” (Os. Kurdwanów – po trasie „184” – R. Mogilskie – Brodowicza – Pilotów – Strzelców – Cm. Batowice). Nowy jest jednak tylko numerek, gdyż jest to po prostu przemianowane „184”, które na Wszystkich Świętych zwykło kursować na powyższej trasie.
Jeśli chodzi o linie zwykłe, warto odnotować skierowanie dłuższego taboru: przegubowców na „193” (co jest decyzją słuszną, bo w zeszłym roku mieszkańcy nie mieścili się do pojazdów) oraz autobusów standardowych na „109” oraz „203”.
Choć są zatem drobne zgrzyty – jak choćby ryzyko zostawania pasażerów „804” na przystankach czy brak synchronizacji „842” z innymi – trudno się nie zgodzić, że całość zmian jest ogólnie mocno pozytywna.
Kaszmir
Wejście Mobilis – gdzie są dodatkowe kursy?
Zgodnie z planami, 1 sierpnia Mobilis przejął kolejne linie autobusowe i teraz ma pod swoimi skrzydłami 12 tras. Jednak mimo, iż miało dość do wzmocnień kilku połączeń, rozkłady jazdy nie uległy zmianie a ZIKiT oświadczył, że wszelkie korekty nastąpią dopiero we wrześniu. Dlaczego?
Można zrozumieć, że w przypadku niektórych linii zabrakło taboru – nie wszystkie autobusy dojechały na czas – więc nie dało się podnieść częstotliwości. Dlatego nie pytam, czemu „102” nie zyskało kursów (miało mieć ich trochę więcej we wszystkie dni tygodnia). Podobnie ze „178” które w wakacje miało jeździć bez cięć, a więc tak często jak w roku szkolnym – tu pewnie doszedł też argument o synchronizacji z liniami „174” oraz „106”.
Dalej jednak nie można być już tak wyrozumiałym. „138” miało kursować co 20 minut przez cały dzień. Tymczasem obecnie, wskutek cięć wakacyjnych, w soboty oraz święta wieczorami jeździ dwa razy rzadziej, co 40 minut. Ciężko to uzasadnić brakami taborowymi, skoro przez resztę dnia linia kursuje z normalną częstotliwością. Czy wg urzędników autobus jeżdżący jeden, dwa razy na godzinę to naprawdę wystarczająca oferta? Do tego ostatnie zjazdy wciąż są skrócone do Zajezdni Bieńczyce, mimo że wg zapisów przetargu wszystkie miały jechać do końca trasy. Czy to nie co najmniej dziwne, że linia obsługiwana przez Mobilis ma kursy wariantowe do… zajezdni MPK?
„138” miało kursować bez cięć w weekendy oraz wszystkimi kursami do końca trasy. Czemu tak nie jest?
Z kolei „168” zostało w końcu w rękach MPK. Tu zatem nie ma mowy o braku taboru, bo w związku z wakacjami w zajezdniach miejskiego Przewoźnika zostaje obecnie sporo autobusów. Czemu zatem – zgodnie z planami – linia nie pojechała dwa razy częściej? ZIKiT zapowiada, że wzmocnienie częstotliwości nastąpi we wrześniu, czemu dopiero wtedy?
Warto również wspomnieć o „482”. Wskutek roszad, i ta linia pozostała w barwach Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego. Zgodnie z zapisami przetargu, powinna ona kursować również w wakacje. Czemu zatem dalej jest zawieszona? Bliźniacze „182”, które miała ona wzmacniać, ledwo wyrabia i tłok panuje o każdej porze, nawet poza szczytem czy wieczorami.
Tłok w „182” – panuje niezależnie od dnia czy pory.
Cóż, odpowiedzią na wszystkie powyższe pytanie są zapewne finanse – ktoś postanowił przyoszczędzić jeszcze jeden miesiąc. W końcu czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal – większość pasażerów jest nieświadoma, że miało być lepiej i to już od sierpnia.
Kaszmir