Posts Tagged Okrągły_Stół_Transportowy
Okrągły Stół Transportowy – co dalej?
W poniedziałek 08.07 o godz. 16 w Sali Dielta UMK odbyło się kolejne spotkanie w ramach Krakowskiego Okrągłego Stołu Transportowego. W czasie obrad przedyskutowana została wstępna wersja dokumentu końcowego przygotowana przez Stronę Społeczną. Ponieważ jednak przedstawiciele Strony Miejskiej zasugerowali sporo poprawek odnośnie treści merytorycznej pisma, postanowiono, że zostanie ono poddane dalszym modyfikacjom. Będą one dodane przy współpracy obu Stron. Zasugerowano również, aby przy okazji wzbogacić dokument m.in. o praktyki, które już obecnie są stosowane w krakowskiej komunikacji tak, dzięki czemu będzie miał on charakter bardziej całościowy.
O przebiegu prac będę informować na bieżąco. Więcej nt. wspomnianego dokumentu można znaleźć w tym artykule.
lkaszmirski
Okrągły Stół Transportowy – kolejne spotkanie
Po blisko dwuletniej przerwie, w poniedziałek 08.07 w godzinach popołudniowych odbędzie się kolejne spotkanie w ramach Okrągłego Stołu Transportowego. Strona Miejska przedstawi na nim swoje sugestie poprawek do finalnego dokumentu, który został spisany i zaproponowany przez Stronę Społeczną. Są zatem spore szanse, że w ciągu najbliższych kilku, kilkunastu tygodni dokument zostanie uchwalony.
Więcej nt. wspomnianego dokumentu można znaleźć w tym artykule.
lkaszmirski
Rewolucja rozkładowa? (część III)
Poprzednio: Rewolucja rozkładowa? (część I), Rewolucja rozkładowa? (część II)
Ostatnią z nowości zaproponowanych przez uczestników Okrągłego Stołu Komunikacyjnego jest dodawanie do rozkładów informacji o kursach niskopodłogowych. Byłoby to olbrzymie ułatwienie dla pasażerów, którzy z różnych względów mają problemy z wejściem po stopniach – osób starszych, matek z wózkami czy niepełnosprawnych. Propozycja dotyczy w szczególności linii, na których niskopodłogowce jeżdżą tylko na części kursów – tak jak choćby na „2” łączącej Salwator z Cmentarzem Rakowickim.
Czy jest to technicznie możliwe? Jeśli są chęci – jak najbardziej. Najlepszym dowodem jest kilka innych miast, gdzie taka informacja jest dodawana:
Jak mogłoby to działać w Krakowie? Jeśli linia jest w pełni niskopodłogowa – wystarczyłoby dopisać odpowiedni komentarz na dole rozkładu. Natomiast jeśli jest tylko częściowo – to oznaczać każdy z kursów, np. przez podkreślenie. Wilk syty i owca cała – ważne informacje zostałyby uwzględnione, a jednocześnie szyk rozkładu byłby niezmieniony.
lkaszmirski
Rewolucja rozkładowa? (część II)
Poprzednio: Rewolucja rozkładowa? (część I)
Kolejną nowinką zaproponowaną przez uczestników Okrągłego Stołu jest dodawanie do papierowych rozkładów na przystankach informacji o szacowanym czasie przejazdu do kolejnych punktów na trasie. Jak by to mogło działać w praktyce? Tak jak w innych miastach – gdzie stosowna informacja dodawana jest przy liście przystanków. Przykłady z innych miast:
Wraz z realizacją pomysłu, pojawi się kilka kwestii do rozwiązania. W szczególności czasy przejazdu różnią się w zależności od pory i od dnia – zatem należałoby ustalić, które z nich byłyby podawane. Skoro jednak inne miasta poradziły sobie z tym problemem, to i Kraków da radę – można np. wybierać godziny szczytu, dla których przejazd jest najdłuższy.
Tak podane dane niewątpliwie byłyby przydatną wskazówką przed podróżą – w szczególności pasażer miałby ułatwienie przy wyborze biletu do skasowania. Wraz ze zmianą rozkładów papierowych, podobna informacja mogłaby – a nawet powinna! – znaleźć się również w wersji elektronicznej na stronie przewoźnika. Obecnie jest dostępna w rozkładach na krakow.pl (wystarczy kliknąć na wybrany kurs), jednak więcej osób wydaje się korzystać ze strony MPK.
lkaszmirski
Rewolucja rozkładowa? (część I)
W przypadku remontów niektóre linie zastępcze potrafią kursować z iście imponującą częstotliwością. Najlepszym przykładem jest tutaj „750” które zwykło być uruchomione podczas zamknięcia Limanowskiego dla tramwajów czy autobusy zastępcze „704” do Bronowic. Ponieważ w godzinach szczytu linie takie kursują dosłownie co 3-4 minuty, ich rozkłady przyjmują gigantyczne formy (zdjęcie). W skrajnych wypadkach mieszczą się aż na trzech kartkach, a na nich pieczołowicie rozpisane godziny odjazdów: 00, 04, 08, 12, itd.
Czy tak dokładne rozpiski są potrzebne? Jeśli linia odjeżdża co parę minut, czy ktokolwiek wychodząc na przystanek idzie na konkretny kurs? Tym bardziej, że jakiekolwiek opóźnienia – które z powodu korków zdarzają się cały czas – potrafią przestawić wybraną brygadę o kurs albo i więcej. Wtedy rozkład idzie w odstawkę i zapisane godziny przestają mieć znaczenie.
Może zatem warto by było spróbować inaczej, i w godzinach wysokiej częstotliwości po prostu zaznaczać w rozkładzie „kursuje co ok. 4 minuty”, itp.? Kraków nie byłby pierwszym miastem, które zdecydowało się na podobny krok. Dla przykładu rozkłady w Londynie mają następującą formę: http://www.flickr.com/photos/dyoublodd/489638118/. W Warszawie podobnie zorganizowano rozpiskę dla metra.
Z tego właśnie powodu uczestnicy Okrągłego Stołu Transportowego zawarli w dokumencie wysłanym do Prof. Starowicza następujące zalecenie:
W rozkładach często kursujących linii zastępczych, w godzinach największej częstotliwości, podawanie informacji o średniej częstotliwości kursów (np. kursuje średnio co 3-4 minuty) zamiast poszczególnych godzin odjazdów.
Na początek zasugerowano jedynie linie zastępcze, aby zmniejszyć szok wśród niektórych mieszkańców. Nic jednak nie stoi na przeszkodzie, aby podobną regułę uwzględnić dla linii „50” i „52”, które w godzinach szczytu kursują co 5 minut.
Przedstawiciele Strony Miejskiej wydali się być wstępnie przychylni pomysłowi. Ostatnie słowo będzie należeć jednak do MPK, które jest odpowiedzialne za przygotowywanie rozpisek.
lkaszmirski
Okrągły Stół Transportowy – prace wznowione!
W lipcu i wrześniu 2011, w ramach spotkań Okrągłego Stołu Transportowego, odbyły się rozmowy między przedstawicielami mieszkańców (Stroną Społeczną) oraz Władzami Krakowa (Stroną Miejską) dotyczące przyszłości komunikacji publicznej w Krakowie. Omówione zostało multum tematów, w tym priorytety dla pojazdów w ruchu ulicznym, kształtowanie taryfy biletowej, organizacja infrastruktury oraz wiele innych. Zwieńczeniem prac Stołu miało być przygotowanie dokumentu zawierającego wszystkie wytyczne dotyczące krakowskiej komunikacji, napisanego przez Stronę Społeczną i następnie poprawionego przez Stronę Miejską.
Przez pewien czas panowała cisza w temacie, gdyż okazało się, że spisanie dokumentu końcowego jest zadaniem znacznie bardziej czasochłonnym niż początkowo założono. Sprawy jednak postępowały powoli naprzód, aż wreszcie pod koniec września 2012 Stronie Społecznej udało się napisać pierwszą, szkicową wersję dokumentu. Następnie rozpoczął się żmudny proces nanoszenia poprawek, tak aby wersja dokumentu przesłana Przedstawicielom Miasta była jak najlepsza.
I w końcu stało się! W poniedziałek 25.02 Strona Społeczna zakończyła prace nad dokumentem końcowym i jego kopia została przesłana do Doradcy Prezydenta Miasta Krakowa ds. Inwestycji i Infrastruktury, Prof. Wiesława Starowicza. Pismo podzielone zostało na sześć rozdziałów:
- Rola i funkcjonowanie transportu zbiorowego (w tym m.in. Układ komunikacyjny oraz Priorytety dla transportu zbiorowego),
- Kształtowanie taryfy,
- Tabor (w tym m.in. Praca kierowców i motorniczych),
- Infrastruktura (z podziałem na Infrastrukturę szynową, drogową, przystankową oraz rowerową),
- Informacja pasażerska,
- Konkurencja w transporcie zbiorowym (z podziałem na Kolejne przetargi na obsługę linii autobusowych, Busy oraz Szybką Kolej Aglomeracyjną).
Wkrótce rozpocznie się etap sprawdzania i poprawiania rozdziałów przez przedstawicieli Władz Krakowa. Proces ten może zająć trochę czasu, jednak ważne, że prace ruszyły do przodu i są coraz bliższe zakończenia.
lkaszmirski
Powrót nocnych tramwajów… już w październiku?
Jednym z bardziej kontrowersyjnych założeń nadchodzącej reformy komunikacyjnej jest przywrócenie nocnej komunikacji tramwajowej. Na początek kursować miałyby dwie linie:
- „63” z Krowodrzy Górki przez Pawią – Westerplatte – Starowiślną – Wielicką do Nowego Bieżanowa,
- „64” z Bronowic Małych przez Basztową – Mogilską – Al. Jana Pawła II – Al. Solidarności do Wzgórz Krzesławickich.
Nocna komunikacja szynowa wydaje się mieć tak zwolenników, jak i przeciwników. Jest to zrozumiałe – w czasach odczuwalnych cięć komunikacyjnych stawianie na nocne tramwaje, droższe w kursowaniu niż autobusy, jest co najmniej dyskusyjne.
Remarszrutyzacja ma wejść na początku 2013 roku, jednak z kilku wiarygodnych źródeł otrzymałem informacje, że nocne tramwaje miałyby wyruszyć na trasy wcześniej – prawdopodobnie nawet w październiku. Jest to możliwe, zwłaszcza że niedawne zmiany układu linii, wprowadzone wraz z rozpoczęciem roku szkolnego, również wydają się być przygotowywaniem gruntu pod reformę. Sam ZIKiT na swoim profilu facebook nie ukrywa, że czekają nas nowości w funkcjonowaniu komunikacji nocnej, szczegóły jednak zostaną podane dopiero wkrótce (link).
Być może nie są to jednak jedyne zmiany, jakie dotkną linie nocne. Dość prawdopodobna jest również zamiana przyjętej numeracji z obecnych „6xx” i „9xx” na oznaczenia zaczynające się od litery N, np. „N1”, „N2”, „N10”. Taki system funkcjonuje w wielu miasta europejskich, by wymienić Londyn, Berlin czy Warszawę, i zdaje się stawać powszechnie przyjętym standardem. Również Strona Społeczna, podczas zeszłorocznych obrad Krakowskiego Okrągłego Stołu Transportowego, postulowała wprowadzenie takich oznaczeń. Czy propozycja zostanie wprowadzona w życie – przekonamy się niebawem.
lkaszmirski