Nowy elektryk na „154”

Wigilia, życie na mieście powoli zamiera, a tymczasem MPK zgotowało nam nie lada niespodziankę tuż przed Świętami. Na elektrycznej* linii „154” debiutuje dziś kolejny Rampini. To kolejny testowany autobus tego producenta w naszym mieście, a od poprzednika różni się m.in. większą ilością drzwi. Pojazd dostał numer taborowy #DK607 i stacjonuje w zajezdni Wola Duchacka.

Zdjęcie: Paweł Świrek.

Zdjęcie: Nátalie Mała.

* A raczej quasi-elektryczną, bo ostatnio łatwiej spotkać na tej linii zwykłe Vero niż elektryki. Np. w poniedziałek na cztery brygady kursował tylko jeden autobus elektryczny.

Kaszmir

Reklama

Elektryczny „154”

I stało się – wczoraj Kraków jako pierwsze miasto w Polsce dorobił się linii obsługiwanej autobusami elektrycznymi. „Elektryki” skierowano na linię „154” kursującą teraz na trasie Prądnik Biały – Dworzec Główny Zachód. Wybór ten podyktowany był dwoma powodami: po pierwsze, linia ta jeździ do centrum miasta, a po drugie, autobusy o takiej pojemności odpowiadają potokom pasażerskim które na niej występują.

Jeszcze rano na linii kursowały regularne autobusy. Oficjalna prezentacja, w której uczestniczył Prezydent Miasta Krakowa, miała miejsce o godz. 12 pod Barbakanem po czym wozy wyjechały na trasę. Pasażerowie mieli okazję przetestować aż trzy różne pojazdy: polskiego Solarisa Urbino 12 Electric, również polskiego AMZ City Smile CS10E oraz włoskiego Rampini Alé EL sprowadzonego z Wiednia. Niestety już pierwszego dnia nie obyło się bez przygód i popołudniu na „154” musiały wyjechać autobusy zastępcze (nieelektryczne). Również dzisiaj, w środę, już rano jeździły rezerwy. Pozostaje mieć nadzieję, że są to jedynie choroby wieku dziecięcego i za jakiś czas miną.

Poniżej zapraszam do obejrzenia galerii z pierwszego dnia kursowania „elektryków”. Na koniec łyżka dziegciu w tej beczce miodu: przy okazji zmiany trasy „154” (wcześniej kursował do Dworca Głównego Wschód) dokonano korekty rozkładu. Niestety ubyło łącznie 11 kursów tygodniowo w obie strony. Jest to kolejny raz, kiedy z linii ubywają pojedyncze kursy. Drobnymi kroczkami, lecz systematycznie linia jest okrajana i taki proces trwa już od kilku lat. Spieszmy się kochać „154”, bo za kilka lat może z tej linii już wiele nie zostać.

Przed południem na „154” kursowały jeszcze tradycyjne autobusy. Fot. tarantulaw2.

Uroczysta prezentacja pod Barbakanem. Trzy autobusy, trzy kolory: czerwony Rampini Alé, zielony AMZ City Smile oraz niebieski Solarisa Urbino Electric. Fot. Michał Kwaśniak.

City Smile tuż przed wykonaniem swojego pierwszego kursu. Fot. tym razem mojego autorstwa 😉

Solarisa Urbino Electric na pętli przy Dworcu Głównym. For. Łukasz Wcisło.

Rampini Alé.

Na przystankach tabliczki „154” zostały oznaczone specjalnym, „ekologicznym” znakiem…

… podobnie jak i same rozkłady.

Dla zainteresowanych – więcej informacji nt. poszczególnych autobusów można znaleźć na stronie MPK.

lkaszmirski