Posts Tagged Zielińskiego
Nowa linia „219”
W artykule o nocnych „910” i „920” wspominałem o planach uruchomienia kolejnych dwóch nowych autobusów aglomeracyjnych. Jednym z nich zostało niedawno utworzone „264” do Brzegów i Grabia, dziś odsłaniamy karty dotyczące drugiej linii. Proszę Państwa, oto nadchodzi „219”!
Linia „169” do likwidacji?
Wszystko wskazuje na to, że niebawem kolejna krakowska linia może ulec likwidacji. Autobus „169” kursujący na trasie Aleja Przyjaźni – Zielińskiego, obecnie zawieszony z powodu wakacji akademickich, prawdopodobnie nie wróci na ulice Krakowa. Wbrew pozorom, nie musi to jednak oznaczać kolejnych cięć. Jak udało mi się dowiedzieć, w zamian planowane jest wzmocnienie linii „139” (którą „169” wspomagał) dodatkowymi kursami. Podstawowa trasa linii miałaby się nie zmienić i prowadzić z Mydlnik do Kombinatu.
Planowane zmiany wydają się być korzystne. Na odcinku końcowym, między Monte Cassino a Zielińskiego, „169” woziło pojedyncze osoby. Z kolei ciąg Konopnickiej – Aleje dostał w ostatnim czasie inne wzmocnienia, w szczególności nowe-stare „503” czy tabor przegubowy na „292”. Autobusy o wiele bardziej przydadzą się w rejonach Miasteczka Studenckiego, gdzie w godzinach szczytu pasażerowie mieli problemy ze zmieszczeniem się do pojazdów. Trzeba też wziąć pod uwagę potrzeby osób dojeżdżających w rejony Mydlnik, które wraz z rozpoczęciem roku szkolnego zostały pozbawione linii „501”, czy Kombinatu i Al. Solidarności, gdzie przeprowadzono cięcia na niespotykaną wręcz skalę.
Sam ZIKiT na swoim profilu facebook potwierdza, że jest świadom niedostatecznej oferty przewozowej w Mydlnikach. Wzmocnienia są planowane, zaznaczono jednak, że nie rozważa się przywrócenia linii „501”. Z kolei na Al. Przyjaźni, w związku z niedawnymi przenosinami linii „172” i „501”, mogłoby nie starczyć miejsca dla „169”. Warto wreszcie dodać, że w obu ujawnionych wariantach reformy komunikacyjnej linia „169” w obecnej postaci miała być zlikwidowana, natomiast w zmian „139” pojechałoby z maksymalną ustaloną częstotliwością (co 6 albo 7,5 minuty, zależnie od wariantu).
Zatem wszystkie znaki na niebie i ziemi zdają się potwierdzać przecieki. Jednak, jak zwykle w przypadku krakowskiej komunikacji miejskiej, wszystko może się wciąż zmienić, a i na oficjalną decyzję będziemy musieli poczekać jeszcze parę dni. Oby zmiana rzeczywiście weszła w życie.
lkaszmirski