Tramwaje linii „18” i „50” na trasie do Górki Narodowej pękają w szwach. Zarząd Transportu Publicznego szuka rozwiązania i nie wyklucza, że do wspomnianej pętli wydłużona zostanie jeszcze trzecia linia.
Na początku września 2023 trasy linii „18” i „50” zostały wydłużone do przystanku „Papierni Prądnickich”. Następnie w styczniu 2024 oficjalnie zaczęły też obsługiwać terminal na Górce Narodowej. Obie te zmiany przysporzyły tramwajom nowych pasażerów i jest to bardzo dobra wiadomość. Linie te jednak już wcześniej miały spore potoki, zwłaszcza „50” która, mimo kursowania co 5 minut, słynęła z olbrzymiego tłoku. W efekcie, po wydłużeniu obie zaczęły pękać w szwach i dość szybko pojawiły się głosy, że w rejonie Krowodrzy Górki albo nawet Górki Narodowej przydałaby się kolejna linia.
Okazuje się, że taka opcja jest rozważana: urzędnicy są świadomi tłoku i biorą pod uwagę przedłużenie jednego z tramwajów obecnie kończących trasę wcześniej: „17” (Czerwone Maki – Dworzec Towarowy) albo „44” (Kopiec Wandy – Dworzec Towarowy). Wariant minimum zakłada pociągnięcie jednej albo obu z nich do Krowodrzy Górki, jednak możliwe jest nawet skierowanie od razu aż do samej Górki Narodowej. Dzięki temu, dodatkowe kursy przejęłyby jakąś część obecnych pasażerów tramwajów „18” i „50”.
Komentarz kraboka: Każdy kurs jest na wagę złota, acz docelowo jedna dodatkowa linia co kwadrans może nie wystarczyć by odciążyć „18” i „50” bo te kursują odpowiednio dwu- i trzykrotnie częściej. Dlatego w mojej opinii dobrym rozwiązaniem na początek byłoby wydłużenie „17”, a docelowo warto rozważyć pociągnięcie całej pary „17+19” aż do Górki Narodowej. Linie te są ze sobą skoordynowane, w praktyce zapewniając kursy co 7,5 minuty od Dworca Towarowego do Łagiewnik. Takie połączenie miałoby szansę odciążyć „pięćdziesiątkę”, zbierając osoby dojeżdżające do Dworca Głównego czy do Ronda Mogilskiego. Mogłoby zmniejszyć również tłok w „18”, przejmując część pasażerów podróżujących na Kazimierz albo do Podgórza.
Zmiany nie są jeszcze pewne, decyzje mają być podjęte w najbliższych tygodniach.
Temat na forum pkk.net.pl dot. Górki Narodowej – w linku.
Jacek Mosakowski
krabok 
#1 by gszczepa on 1 marca, 2024 - 7:11 pm
Proponuję zmienić nazwę bloga zamiast „Krakowski blog o komunikacji miejskiej”, powinno być „krakowski blog o wydłużaniu”.
Naprawdę, warto pamiętać o tym że wydłużanie linii ma skutki uboczne.
#2 by Dino on 1 marca, 2024 - 10:41 pm
Najlogiczniej i najbardziej naturalnie by było wydłużyć do Górki Narodowej linię numer 3, a nie dublować realizowane już korytarze przez tunel i ronda, czy przez Długą…
#3 by Jacek M. on 1 marca, 2024 - 11:28 pm
Linii 3 oraz 5 urzędnicy raczej nie chcą obecnie wydłużać, bo planuje się by pojechały one do Azorów.
#4 by Ehk on 2 marca, 2024 - 9:27 am
Linię tramwajową na Azory planuje się budować od 50 lat. Będzie zbudowana to się wymyśli jakie linie tramwajowe tam skierować
#5 by Jacek M. on 4 marca, 2024 - 5:42 pm
Trasa do Azorów prawdopodobnie powstanie w ciągu trzech lat, jest obecnie pierwsza na liście do realizacji. Dlatego wg mnie warto teraz przemyśleć docelowy układ linii, bo zabieranie raz danej linii wywołuje słuszne protesty.
#6 by Prądnik Biały on 2 marca, 2024 - 10:18 am
17 oraz 44 jako linia całodzienna wydłużone do Górki Narodowej. Od Krowodrzy skomunikować 17 i 19. Dzięki temu tak potrzebne połączenie Górki Narodowej i Krowodrzy z Hutą się pojawi w postaci tramwaju zamiast stada kolejnych linii autobusów.
#7 by Michał Kosek on 2 marca, 2024 - 2:08 pm
Popieram obiema rękami wydłużenie 17 do GN, ale wydłużanie 44 moim zdaniem kompletnie nie ma sensu. Nie dość, że z Górki Narodowej do Huty jest po torach strasznie naokoło, to 44 jeszcze dodatkowo nadkłada drogi między Dworcem Towarowym a Rondem Mogilskim, i jedzie aż 12 minut przez Długą zamiast 5 min tunelem jak inne tramwaje. Kto będzie chciał jeździć taką linią? Ona nawet się nie pokaże na Jakdojadę przy wyszukiwaniu trasy z GN do Huty.
Ale oczywiście istnieje problem komunikacji GN – Huta, spotęgowany tym, że nikt nie pomyślał o punkcie przesiadkowym między tramwajem z GN i 172/572. Linia 193 jest krokiem w dobrym kierunku, ale potrzeba czegoś jadącego główną trasą w stronę NH, czyli ciągiem Lublańska – Bora-Komorowskiego.
Nowa linia powinna być moim zdaniem przyspieszona, i mieć takie kluczowe przystanki: Górka Narodowa P+R – Papierni Prądnickich – Dobrego Pasterza – Opolska Estakada – Olsza II – Bora-Komorowskiego – Wiślicka – DH Wanda – Rondo Kocmyrzowskie. To jest bardzo oczywisty ciąg komunikacyjny dający mnóstwo przesiadek we wszystkie strony, oraz łączący tramwaj przy Górce Narodowej z tramwajem przy DH Wanda, a niedługo też z tramwajem na Mistrzejowice. Ciężko zrozumieć czemu nic tak nie jeździ.
#8 by konrad hajduk on 2 marca, 2024 - 7:43 pm
Witam najlepiej wyslac 19 do GN I 17 tez ,
#9 by Piotr on 2 marca, 2024 - 7:48 pm
Czy po wybetonowanym torowisku pomiędzy Bociana a Kuźnicy Kołłątajowskiej mogą jeździć autobusy? W takim razie może wydłużyć 169/469?
I dodatkowo 128 z Prądnika Czerwonego. Wtedy część pasażerów jadących do Huty wybierze 169 z przesiadką na 138/172/572 na Mackiewicza.
Oraz 128 z przesiadką na R.Barei z przesiadką na autobusy lub Wieczystą z przesiadką na tramwaje.
Bo tak wszyscy jadą 50 i przesiadka na Mogilskim. Może i pewniejsza od opóźnionych autobusów, ale potoki pasażerów mogą rozbić się na kilka tras.
#10 by Jacek M. on 4 marca, 2024 - 5:45 pm
Między Bociana a Kuźnicy mogą przejechać autobusy, jeździły tak już kilka razy autobusy zastępcze za tramwaj. Nie jestem jednak przekonany, czy 169/469 by odciążyły tramwaje bo linie te łapią spore opóźnienia na trasie i w efekcie są dużo bardziej zawodne niż tramwaj. Choć oczywiście warto przemyśleć sprawę.
#11 by Jerzy Bożek on 3 marca, 2024 - 9:04 pm
Wydłużyć można wszystkie linie, tylko skąd wziąć na to dodatkowe tramwaje i autobusy ?