„184” do Swoszowic?

Dzieje się, oj dzieje. W niedawnym artykule opisywałem zmiany, jakie ZIKiT zaproponował dla rejonu Swoszowic. Głównym ich elementem miało być uruchomienie nowego autobusu „455” pokrywającego się w większości ze „155”. Tak jak jednak wspomniałem, Radni Dzielnicy X poprosili Zarząd o zmianę koncepcji i zapytali, czy nie byłoby możliwości przedłużenia planowanego „455” do np. Ronda Grunwaldzkiego tak, by Swoszowice dostały bezpośrednie połączenie z centrum miasta. W odpowiedzi, urzędnicy przygotowali alternatywny, drugi wariant zmian i zapytali Radnych, którą opcję uważają za lepszą. Nowa propozycja zawiera parę zaskakujących pomysłów.

Proponowany przebieg „184” na południu miasta, wraz z podziałem na warianty: do os. Kurdwanów oraz do Swoszowic (oznaczenia „A” i „B” stworzone tylko na potrzeby powyższej grafiki).

I tak, wg nowej koncepcji, autobusy miałyby pojechać następująco:

  • „135”: trasa podstawowa bez zmian (Golkowice – Centrum Jana Pawła II), za to z możliwością wprowadzenia wybranych kursów wariantowych koło szkoły na Fredry: Golkowice – jak obecnie – Witosa – Turowicza – Połomskiego – Fredry – Do Sanktuarium Bożego Miłosierdzia – Centrum Jana Pawła II, do tego wprowadzenie kursowania linii w godzinach wieczornych (obecnie kończy funkcjonowanie koło godz. 19),
  • „155”: likwidacja,
  • „184”: podział linii na dwie oraz zmiana trasy pośrodku na Prądnik Czerwony – jak obecnie – Kamieńskiego – Sławka – Trybuny Ludów – jak obecnie – Halszki – Os. Kurdwanów (połowa kursów) / Herberta – Myślenicka – Swoszowice Poczta (połowa kursów),
  • „455”: nie byłoby uruchamiane.

To znaczy, że Swoszowice otrzymałyby kursy „184” co 24 minuty w szczycie i co 48 w międzyszczycie oraz w weekendy.

Komentarz kraboka: Na papierze wariant prezentuje się ok, w praktyce będzie znacznie gorzej. Wstępne reakcje mieszkańców Swoszowic są pozytywne – ludzie zachwycają się, że wreszcie dostaną bezpośredni autobus do centrum. To cieszy i rozumiem pasażerów, uważam że mają prawo domagać się autobusu do miasta, lecz niech to nie będzie „184”! Ta linia utyka w korkach na całej trasie, jej rozkład to fikcja. Nawet na głównej trasie linii w szczycie nieraz autobus potrafi nie jechać przez wiele minut, a co dopiero będzie na wydłużonym odcinku, gdzie kursy będą dwukrotnie rzadziej? Zresztą problem nie dotyczy tylko szczytu. W zeszłym tygodniu potrzebowałem skorzystać z linii o godz. 20. Na odcinku Olsza II – Bonarka kurs narobił sobie 10 minut spóźnienia, mimo tego że było to wieczór. Swoszowiczanie dostaną zatem autobus na który można liczyć tylko w teorii. Co z tego, że jego trasa powiedzie do centrum, skoro nie będzie go na przystanku, bo utknie w korku po drugiej stronie Krakowa?

Minusów jest jednak więcej. I tak myślę, że sprawa zasługuje na skomentowanie w osobnym artykule.

Źródło: profil Swoszowice- nasze miejsce na Ziemi.

Jacek Mosakowski

, , , , , , , , , , , ,

  1. #1 by Piotr on 21 lutego, 2017 - 3:04 pm

    Wg mnie zmiana dobra.

    Bo z trójki: 174, 179 i 184 ta trzecia pomiędzy pętlą tramwajową a autobusową ma najmniej pasażerów.

    Do tego z Kurdwanowa do centrum nikt rozsądny nie robił wycieczek po Malborskiej.

    Kwestię obsługi tej ulicy można rozwiązać kierując tam linię 169. Wydłużenie z Zajezdni – Malborską, Wielicką do Dworca w Płaszowie.

    Połączenie Dworca, czy Płaszowa z Alejami jest słabe.

    • #2 by Piotr on 21 lutego, 2017 - 3:10 pm

      Innym wariantem linii 169 być może skierowanie Kamieńskiego, Malborską, Trybuny Ludów, Łużycką, Cechową do pętli Kurdwanów.

      • #3 by Poirot on 21 lutego, 2017 - 3:17 pm

        Ciekawy pomysł ze 169. Ale pewnie będzie drogi…

      • #4 by gs on 21 lutego, 2017 - 10:01 pm

        Z Łużyckiej w Cechową w teorii skręci. Z praktyką mogłoby być gorzej.

      • #5 by kaszmir on 21 lutego, 2017 - 11:24 pm

        Spore koszty. Wg mnie skierują przez Malborską jakąś inną linię. „164” byłby dobrym kandydatem, gdyby nie to, że jest jedyną linią na Puszkarskiej. Może zatem „164” przez Malborską, a w zamian „179” przez Puszkarską?

  2. #6 by Poirot on 21 lutego, 2017 - 3:16 pm

    I Malborska zostaje bez autobusów. Chyba że to zakłada brak zmian na 107, albo przetrasowanie 174 – bez sensu.

    • #7 by Piotr on 21 lutego, 2017 - 3:23 pm

      Tak jak pisałem można rozważyć dwa warianty sskierowania na Malborską 169.

    • #8 by kaszmir on 21 lutego, 2017 - 11:25 pm

      W piśmie ZIKiT jest zaznaczone, że zmiana trasy „107” jest aktualna. Podejrzewam, że na Malborskiej wyląduje inna linia. „164” to dobry kandydat, tylko wtedy trzeba jeszcze zrobić dodatkową roszadę tak, by coś jechało w zamian przez Puszkarską (np. „179”).

  3. #9 by Maniek Wielji on 21 lutego, 2017 - 3:26 pm

    169 do Swoszowic zamiast 155 i będzie git.

    • #10 by Piotr on 21 lutego, 2017 - 3:35 pm

      Z Kurdwanowa na Grzegorzeckie 184 jedzie 10 minut dłużej od 50-tki więc trasa 184 z zahaczaniem o Malborską jest nieatrakcyjna.

      169 jadące do Dworca w Płaszowie zapewnia połączenie z Alejami oraz dowozówkę do tramwajów.

      Pozostaje problem przystanku Malborska który zostanie tylko ze 144 i 173.

      Tu może pomóc zamiana na linii 304 tj wymiana z przystankiem Konopnickiej.

      • #11 by tramwajarz on 21 lutego, 2017 - 6:47 pm

        169 nie zapewnia. Może przy następnej reformie?:P

  4. #12 by 34456u on 21 lutego, 2017 - 4:21 pm

    Jaki jest tu sens? Trafny komentarz autora podsumowuje wszystko. Poza tym co z Malborską? Zikit zapomniał o mieszkańcach? Bo nie widzę zadnej wzmianki w tekscie.

    • #13 by kaszmir on 21 lutego, 2017 - 11:28 pm

      W tym piśmie ZIKiT nie ma nic oprócz wspomnienia, że „107” i „184” by pojechał przez Sławka. Jednak było ono skierowane do Rady Dzielnicy X Swoszowice, więc urzędnicy nie napisali co z rejonami poza tą dzielnicą. O Malborską trzeba by pytać Radnych z Dzielnicy XI Podgórze Duchackie.

  5. #14 by misiek on 21 lutego, 2017 - 5:59 pm

    To już chyba prościej by było scalić 135 i 155 i dołożyć kursów, tak żeby zrobić jedną porządną linię z Łagiewnik do Golkowic, a nie bawić się w rozdrabnianie.

  6. #16 by tramwajarz on 21 lutego, 2017 - 6:44 pm

    Niezłe bieda-rozwiązanie jak na wielką reformę komunikacyjną:) Może 184 nawet przez Klonowica a 169 do Piasków przez Malborską lub 164 przez Malborską?
    A która kurdwanowska linii jest punktualna?

    • #17 by kaszmir on 21 lutego, 2017 - 11:30 pm

      „169” do Piasków by sporo kosztowało. Może rzeczywiście „164” przez Malborską, tylko wtedy w zamian trzeba by puścić „179” (albo inną linię, lecz ta jest wg mnie najlepszym kandydatem) przez Puszkarską.

      • #18 by Konik Krakusek on 22 lutego, 2017 - 12:48 pm

        Ale „169” do Piasków Nowych to już tak dużo nie! A wtedy „164” przez Malborską, „179” przez Puszkarską i „184” wszystkimi kursami do Swoszowic.

      • #19 by kaszmir on 22 lutego, 2017 - 1:00 pm

        Samo wydłużenie „169” do Piasków Nowych to koszty ok. 500 tys. zł rocznie.

      • #20 by tramwajarz on 22 lutego, 2017 - 9:18 pm

        Lepiej przenieść 164 na Kamieńskiego z Puszkarskiej na stałe. Szkoda rozdrabniać linie.

      • #21 by A on 4 marca, 2017 - 8:25 pm

        500 tys. rocznie przy budżecie liczonym w miliardach…

  7. #22 by gs on 21 lutego, 2017 - 8:54 pm

    Zastanawiam się, kto się tak zachwyca tym pomysłem? Bo sam mieszkam w Swoszowicach, czasami (choć rzadko) korzystam z 155/135 i to, co się proponuje dobrze podsumował autor (a i ja chyba ostatnio w którymś komentarzu na to zwracałem uwagę). Linie jeżdżące w takie rejony Krakowa, jak Swoszowice powinny zapewniać sprawny dowóz do tramwaju i/lub częściej jeżdżących linii do centrum. Co z tego, że linia będzie jechała do centrum, jak przy kursach co 24 minuty i korkach na drugim końcu miasta może się okazać, że po 50 minutach czekania przyjadą dwa autobusy jeden za drugim. Potem będą żale i awantury, że ledwo dwa przystanki od pętli (Swoszowice Poczta jak rozumiem) i już 15 minut opóźniony,
    A częstszego kursowania nikt nie zapewni.
    Pojawia się też pytanie, jakim taborem miałaby być obsługiwana linia 184 na tak zmienionej trasie?
    Przecież chyba nie przegubowcem? Pomijam już nawet to, że ostatnio pocięto obsady części swoszowickich linii z 12 metrowców do ósemek, pomijam to, że miałby utrudnione manewrowanie na skrzyżowaniach. Ale nie mieściłby się na przystankach! Swoszowice Pawilon (swoją drogą przydałaby się zmiana nazwy) na Merkuriusza ma około 15 metrów. Likwidujemy przejście, czy wycinamy drzewo? Pod szkołą jest nieco dłuższy, ale dodając miejsce potrzebne na manewr wyjechania też nie ma szans stanąć tak, aby nie wystawać na skrzyżowanie.

    • #23 by kaszmir on 21 lutego, 2017 - 11:31 pm

      Też się zastanawiam co z taborem – „184” ma spore potoki i przegubowce muszą zostać. Coraz bardziej wydaje się, że pomysł wydłużenia linii do Swoszowic jest nieprzemyślany.

      • #24 by opel on 22 lutego, 2017 - 1:23 pm

        Moze wlasnie jest przemyslany? Moze wlasnie chodzi o to, zeby mieszkancy Swoszowic sami poprosili o skrocenie 184 i danie im dowozowki 😛

        Jedyna zaleta takiego rozwiazania, to lista miejsc, do ktorych mozna dotrzec na bilecie na jedna/2 linie 😛

      • #25 by MK on 27 lutego, 2017 - 12:45 pm

        Ale przegubowce jeździły już przez Swoszowice. Podczas wizyty papieża (nie pamiętam w tym momencie roku) robiły rundkę wkoło i wjeżdżały na obwodnicę z ul. Kąpielowej (tam wtedy kończyła się obwodnica). Co nie zmienia faktu, ze rozkład jazdy 184/484 będzie fikcją.

      • #26 by kaszmir on 27 lutego, 2017 - 2:49 pm

        To też zależy jakie przegubowce – czy to nie były Ikarusy? Ikarusy generalnie lepiej się mieściły na wszelkich zakrętach.

      • #27 by MK on 28 lutego, 2017 - 11:26 am

        Oczywiście, że były to ikarusy 🙂

      • #28 by gs on 28 lutego, 2017 - 2:33 pm

        Ikarus miał 16,5 metra. Obecne mają 18 metrów. Już to robi różnicę.
        Poza tym czym innym jest okazjonalny przejazd, czym innym regularne kursy.

  8. #29 by Bartosz Jakubski on 22 lutego, 2017 - 11:58 am

    Trudno, żeby trasy autobusów były układane pod moje indywidualne potrzeby, ale…
    Taka zmiana trasy 184 to dla mnie obowiązkowa przesiadka do samochodu – obecnie codziennie dwójkę dzieci zawożę i odwożę z Bujaka do przedszkola/żłobka na Krawieckiej (przystanek Malborska Szkoła).

    • #30 by kaszmir on 22 lutego, 2017 - 12:42 pm

      Podejrzewam, że w zamian przez Malborską skierowana byłaby jakaś inna linia. Mogłaby to być np. „174” albo „179”.

  9. #31 by Aleksandra on 22 lutego, 2017 - 1:51 pm

    Poza tym ma być 107 przeniesiona i nie bedzie kursować przez malborska a w nowej trasie 184 malborska znow jest pominieta w efekcie czego nie bedzie tam kursowac zaden autobus

    • #32 by kaszmir on 22 lutego, 2017 - 7:36 pm

      Podejrzewam, że jakiś autobus w zamian jednak pojedzie Malborską. W Piśmie ZIKiT nie jest to wspomniane, bo było ono skierowane do Rady Dzielnicy X, do której Malborska nie należy.

  10. #33 by Konik Krakusek on 24 lutego, 2017 - 1:43 pm

  11. #35 by Wojciech on 25 lutego, 2017 - 8:36 am

    Ale lipa z tym „484”, zniszczą w miarę porządną linię…

    • #36 by Konik Krakusek on 25 lutego, 2017 - 11:02 am

      A „469”? Podobnie…
      I po co je zamieniać na Malborskiej, skoro i tak „169/469” przedłużają połowę kursów…??

      • #37 by Piotr on 25 lutego, 2017 - 11:02 pm

        Wszystkie kursy 184 do Swoszowic i wszystkie kursy 169 do Piasków to najlepsze wyjście.

        Dwa przystanki na Stojałowskiego można obsłużyć np. 104

      • #38 by gs on 28 lutego, 2017 - 6:24 pm

        @Piotr
        A dasz na to kasę?

      • #39 by Piotr on 28 lutego, 2017 - 9:54 pm

        Gs:

        Nie dam, ale uważam, że schodzenie poniżej pewnej częstotliwości jest nieporozumieniem.

        Sam stałem się od 3 października 2017 stałym pasażerem 503, tylko dzięki podniesieniu częstotliwości do 7,5 minuty, choć jeszcze bardziej mnie przekonało pożegnanie f=24 wieczorami.

        Więc mieszkańcy Nowego Bochenka, gdy zobaczą rozkład 469, dalej będą chodzić na 164 i tramwaje z Piasków Nowych.

        To samo na południu Kurdwanowa – linia 184 spadnie do marginesu i będzie jeszcze większym pustakiem.

        Może mieszkańcy Swoszowic się ucieszą, wszak f=48 to lepiej niż f=60.

      • #40 by Piotr on 28 lutego, 2017 - 9:55 pm

        Miało być 3.10.2016

      • #41 by gs on 28 lutego, 2017 - 10:28 pm

        Tylko że porównywanie 503 i 484 to porównywanie rzeczy nieporównywalnych. Pisałem to już kiedyś: są linie „dalekobieżne”, które powinny jeździć bardzo często. Przez swoją „dalekobieżność” są narażone na utykanie w korkach, co jest nieco niwelowane przez częste kursy. A zarazem na obu końcach mają duże skupiska mieszkalne, które zapewniają frekwencję.
        Swoszowice (w których mieszkam) potrzebują linii dowozowych. Nie ma sensu puszczanie autobusu z Prądnika co 12 minut i to jeszcze przegubowego, bo będzie pusty jeździł, a właściwie tkwił w korkach. Korków w Swoszowicach też nie zlikwiduje, bo one wynikają z wjeżdżania samochodów z jeszcze dalszych obrzeży albo wręcz spoza Krakowa. A tam przecież nie pojedzie.
        W takich rejonach moim zdaniem całkowicie wystarczające są linie jeżdżące co pół godziny – ale ważniejsze, aby jeździły tak przez cały dzień. A nie co 15-20 minut w szczycie, a po szczycie 50 minut. A w sobotę co 40′, wieczorem co 1h30.

      • #42 by Piotr on 28 lutego, 2017 - 11:10 pm

        Ile osób mieszka w zasięgu powiedzmy 500 metrów od pętli ulicznej w Swoszowicach?

        Jednak plan z linią 455, a najlepiej puszczeniem 155 co 30 minut, a nawet jednego mocnego 135 co 15 minut do Łagiewnik byłby najlepszy.

      • #43 by gs on 1 marca, 2017 - 10:18 am

        Z odległością od pętli trafiłeś w punkt, sam miałem to dopisać.
        Przesiąść się z innych linii? Ale do tego nie musi jeździć do Swoszowic, przesiąść się można na Bujaka (tak zresztą nawet podpowiada jakdojade na poniedziałek). A i same połączenia bezpośrednie nie wyglądają tak wspaniale – do Matecznego niby 3 minuty szybciej niż autobus+tramwaj z Borku (4 minuty na przesiadkę), ale to rozkładowo. Natomiast do Mogilskiego dla opcji „szybko” proponuje … przesiadkę na Kurdwanowie ze 184(!) na 50, bo będzie 4 minuty szybciej (tu tylko minuta na przesiadkę).
        Tak więc będzie linia dzięki której niewielu mało zyska, inni sporo stracą (połączenie do Łagiewnik). A tylko niektórzy będą mogli chwalić się, ze dzięki nim Swoszowice mają bezpośrednią linię do centrum.

  12. #44 by artur on 26 lutego, 2017 - 9:15 am

    Ja – zamiast tych kombinacji ze 184 – uruchomiłbym po prostu zmienione dawne 119 na trasie CRACOVIA – Most Dębnicki – Mateczny – Turowicza – Witosa – Bujaka – Herberta – SWOSZOWICE, co 20 minut rano, co 30 po południu i co 45-60 min. wieczorem i w dni wolne. Z Cracovii wszędzie można dojść w 10 minut albo można się przesiąść na linie w dowolny rejon miasta. Wszyscy byliby zadowoleni.

    • #45 by kaszmir on 26 lutego, 2017 - 9:38 am

      Takie rozwiązanie byłoby jednak znacznie droższe. A z tego co rozmawiałem z ZIKiT, musieli się trzymać przeznaczonego budżetu.

      • #46 by Konik Krakusek on 27 lutego, 2017 - 6:06 am

        I w efekcie zmasakrowali dwie dość dobre linie…

  13. #47 by Piotr on 27 lutego, 2017 - 6:50 pm

    Pojawił się rozkład 184/484.

    484 odjeżdzające o 15.10 z Prąadnika przyjeżdza na Swoszowice Poczta 16.10.

    184 powrotne odjeżdza o 16.10. Czy będzie to z braku miejsca linia okrężna, czy jednak można liczyć na 24 minuty przerwy?

    To drugie rozwiązanie gwarantuje punktualność.

    • #48 by kaszmir on 27 lutego, 2017 - 9:30 pm

      Rozmawiałem z ZIKiT i mówili, że policzyli długie postoje w Swoszowicach właśnie po to, by nadrabiał opóźnienia. Czyli wychodzi na to, że będą to 24 minuty.

      • #49 by gs on 27 lutego, 2017 - 10:49 pm

        A nie wspomnieli może, czy będą w Swoszowicach upychać przegubowce, czy przytną 484 do dwunastometrowca?
        Bo jak to drugie, to przy dobrym układzie rano ~8:00 na Kurdwanowie będzie przegub, 18 minut odstępu, krótki, 6 minut odstępu, przegub. Przy gorszym – opóźnienie ze Swoszowic będzie jeszcze większe.

      • #50 by Piotr on 27 lutego, 2017 - 10:51 pm

        Na Prądniku będzie 14 lub 26 minut, więc przynajmniej odjazdy z pętli będą czasie.

        Z tego co wynika z rozkładów, że w Piaskach Wielkich 169 też będzie stało nawet 29 minut.

        Generalnie dobrze, gdyby każda z linii jadących przez całe miasto dostała po dodatkowej brygadzie na zbijanie opóźnień.

      • #51 by gs on 28 lutego, 2017 - 9:52 am

        Kurcze, chyba nie do końca jasno napisałem: chodziło mi o kursy w kierunku Prądnika: ze Stojałowskiego przegubem na Kurdwanowie będą o czasie, a ze Swoszowic krótkim 6 minut po czasie (ze względu na korki na Myślenickiej).

      • #52 by kaszmir on 28 lutego, 2017 - 4:18 pm

        No ja też obawiam się, że korki totalnie rozsynchronizują rozkład.
        Co do autobusów – pytałem ZIKiT, na „484” będą przegubowce.

      • #53 by Piotr on 28 lutego, 2017 - 10:00 pm

        GS.

        Połączenie 139 z 439 w jedną linię znacznie zmniejszyło stada i regularność odjazdów jest zadowalająca.

        Dawniej widziało się tercet 139,439 i 139, a za 5 minut 439 i potem długo długo nic.

        Nawet gdy teraz brygady są przestawione, to kolejne 139 z racji utykania w tych samych korkach, pojawiają się regularnie.

        Szkoda, że nie wyciąga się wniosków, tylko robi coś odwrotnego.

  1. Autobusowa rewolucja marcowa | krabok
  2. „184” do Swoszowic – komentarz | krabok

Dodaj komentarz