Mieszkańcy wywalczyli – „193” pojedzie do Górki Narodowej!

W październiku 2023 Piotr Paliga z Inicjatywy Górka Narodowa zwrócił się do Zarządu Transportu Publicznego (ZTP) z prośbą o wydłużenie linii „193”, kończącej obecnie na Prądniku Czerwonym, do nowego terminala na Górce Narodowej. Sprawę opisałem tutaj. I choć początkowo odpowiedź urzędników była odmowna, to potem szczęśliwie zmienili zdanie i zaakceptowali propozycję. Jej wprowadzenia możemy się spodziewać w najbliższych tygodniach.

Przystanek „Papierni Prądnickich” – tędy przejedzie „193”.

Jednym z większych problemów początkowo zaproponowanego układu tras do Górki Narodowej był brak połączenia w stronę Nowej Huty. Z jednej strony takiej relacji oczekiwali mieszkańcy wspomnianego rejonu. Z drugiej jest to tym ważniejsze jeśli wziąć pod uwagę pasażerów linii aglomeracyjnych. Dotychczas mieli oni możliwość przesiadki na kilki nowohuckich połączeń, w tym „138”, „139” czy „172”. Od poniedziałku 8 stycznia większość autobusów aglomeracyjnych – oprócz agloekspressu „307” – została jednak skrócona do nowego terminala. Zatem ci pasażerowie, którzy nie mieszkają przy trasie „307”, aby dostać się do Nowej Huty muszą się teraz przesiadać dwukrotnie. Wydłużenie „193” byłoby więc jakąś rekompensatą na dobry początek.

Nowa trasa „193” będzie biegła następująco: Górka Narodowa P+R – Papierni Prądnickich – Banacha – Al. 29 Listopada – Powstańców – Prądnik Czerwony – jak obecnie – Lesisko. Na nowym odcinku, linia zatrzyma się na przystankach:

  • Górka Narodowa P+R,
  • Papierni Prądnickich,
  • Banacha,
  • Ks. Meiera,
  • Powstańców,
  • Powstańców Garaże.

Kiedy dojdzie do zmian? To zależy od… daty zakończenia remontu ul. Dworskiej w Modlniczce w gminie Wielka Wieś. Skąd takie powiązanie? „193” jest obsługiwane przez prywatnego przewoźnika, Mobilis. Aby móc wydłużyć trasę, musi on wygospodarować dodatkowy wóz. Na czas wspomnianego remontu uruchomiono tymczasowy autobus „730”, obsługiwany właśnie przez wspomnianego przewoźnika. Planuje się przekazać obsługę tej trasy (która prawdopodobnie zostanie utrzymana na stałe) do MPK, dzięki czemu Mobilis odzyska jeden pojazd i najpóźniej w lutym „193” ma dotrzeć do Górki Narodowej.

W piśmie do urzędników Piotr Paliga zaproponował również, by po drodze do Górki Narodowej, autobus zahaczał o nową pętlę na końcu Papierni Prądnickich, w rejonie ul. Zauchy. Dzięki temu mieszkańcy tej okolicy zyskaliby dowozówkę do tramwajów i nie musieli podchodzić pieszo. ZTP nie przychyliło się do tej sugestii, zapewne nie chcąc dodatkowo wydłużać i komplikować trasy „193”. W planach jest jednak oddanie łącznika który połączy ulice Papierni Prądnickich i Kuźnicy Kołłątajowskiej. Ma go wybudować prywatny deweloper, a termin otwarcia ustalono jeszcze na 2024 rok. Może zatem wtedy któryś autobus zostanie skierowany po nowej ulicy.

Gratulacje dla Piotra Paligi i Inicjatywy Górka Narodowa. O dobre pomysły warto walczyć i warto te starania wspierać. Podziękowania również dla ZTP które wysłuchało próśb mieszkańców. Oby zmiana weszła jak najszybciej w życie.

Temat na forum pkk.net.pl dot. Górki Narodowej – w linku.

Jacek Mosakowski

, , , , , , , , , , , ,

  1. #1 by Bogdanow on 13 stycznia, 2024 - 1:21 pm

    Znowu dojdzie do wydłużenia 193, które całkiem niedawno skrócono, co wreszcie poprawiło notoryczne spóźnienia, które sprawiały że z linii niezwykle trudno było korzystać.
    Wracamy z powrotem, nie może być dobrze.
    Owszem, powinna funkcjonować linia z Górki Narodowej w kierunku Huty, ale powinna kończyć na pętli Prądnik Czerwony (rozbudowując możliwości przesiadkowe).
    Natomiast linia 193 powinna być raczej skrócona i kursować wyłącznie pomiędzy Rondem Piastowski a Prądnikiem Czerwonym.

    • #2 by Jacek M. on 13 stycznia, 2024 - 1:47 pm

      To prawda, może tu jednak będzie lepiej. 193 notowało duże opóźnienia na odcinku Prądnik Czerwony – Rondo Barei, tam tworzą się korki i dlatego zdecydowano skrócić linię. Może na nowym odcinku punktualność będzie lepsza, oby.

      Lokalny autobus do Prądnika Czerwonego, nawet gdyby kursował przez rondo Barei, wciąż nie rozwiązuje problemu że mieszkańcy aglomeracji mieliby w drodze do Nowej Huty dwie przesiadki, zamiast dotychczasowej jednej. Choć temat na pewno warto przemyśleć.

      • #3 by Bogdanow on 14 stycznia, 2024 - 10:06 am

        Dramatyczne korki tworzą się również pomiędzy Rondem Piastowskim a Hipokratesa. Jednocześnie jest odcinek świetnie pokryty przez linie tramwajowe.

        Żeby 193 było użyteczne, musi zapewniać punktualny dojazd na przesiadki z Prądnika Czerwonego, w rodzaju 199. W sytuacji gdy nieraz spóźnia się na tyle że trzeba czekać blisko pół godziny na następny odjazd, traci tą użyteczność.

    • #4 by Przemysław z Mistrzejowic on 14 stycznia, 2024 - 7:23 am

      Prądnik Czerwony też nie jest dobrym punktem przesiadkowym – w takiej wersji linia powinna być dociągnięta do R. Bareji. Na szczęście wywalczyli wjazd do CAŁEJ N. Huty, a nie tylko pierwszej pętli na terenie. Pozostaje pogratulować.
      A korki skończą się po zakończeniu przebudowy ul 29 Listopada.
      Pozdrawiam.

      • #5 by Jacek M. on 15 stycznia, 2024 - 8:40 am

        Docelowo też myślę, że 193 mogłoby zahaczać o rondo Barei, zwłaszcza że będzie tam punkt przesiadkowy na tramwaj. Na razie jednak wg mnie lepiej że omija okolicę bo przy rondzie, z powodu prac budowlanych, wszystkie drogi są bardzo zakorkowane i na starcie linia łapałaby opóźnienie. Natomiast gdy prace się skończą, trzeba koniecznie rozważyć taką trasę – tym bardziej że dawniej 193 jeździło przez rondo Barei.

      • #6 by Bogdanow on 15 stycznia, 2024 - 9:56 pm

        Tak, znowu powrót na Rondo Barei 😀
        Żeby już kompletnie zniszczyć punktualność linii. Przecież to przerabialiśmy, nieprawdaż?

        Akurat pomiędzy Prądnikiem Czerwonym a Rondem Barei jest sporo opcji.

        Natomiast 193 powinno pełnić funkcję połączenia pomiędzy NH, a Prądnikiem – które jest jedną z nielicznych alternatyw dla nieustannie zapchanych traktów w rodzaju Dobrego Pasterza itd…
        I miałoby szansę taką funkcję pełnić, zwłaszcza od momentu zwiększenia częstotliwości. Niestety, nieustanne dokładnie przystanków niszczy jej punktualność.

        Tutaj jest kompletny brak myślenia systemowego. Że pasażer który rezygnuje ze 193 – bo nie wiadomo kiedy dotrze, a alternatyw nie bardzo jest. Tylko wsiada np. na Popielidów w autobus jadący w drugą stronę i potem przesiada się na tramwaj i potem przesiada się jeszcze na DH Wanda itp., jadąc dookoła, dłużej – ale będąc w stanie przewidzieć czas dojazdu. Dużo bardziej obciąża system, bo porusza się bardziej obciążonym szlakami.

        A tak naprawdę, to często olewa system i jedzie samochodem.

      • #7 by Jacek M. on 17 stycznia, 2024 - 8:41 am

        Jak wspomniałem, skierowanie 193 warto rozważyć docelowo, gdy skończą się utrudnienia związane z budową tramwaju, a najlepiej w ogóle po jego otwarciu. Wtedy sytuacja w okolicy może się zmienić, a korki np. na Strzelców zmniejszyć.

        Na Strzelców wg mnie nie ma aż tak dużo opcji. Linie aglomeracyjne kursują rzadko (co 60-80 minut, poza szczytem oraz w weekendy jeszcze słabiej). Realnie dojazd opiera się na 128 które też nie ma rewelacyjnego rozkładu, zwłaszcza w weekendy gdy jeździ co 40 minut.

  2. #8 by Ad7 on 14 stycznia, 2024 - 1:23 am

    Super że nie będzie miał ani 1 wspólnego przystanku z 307 z Michałowice

    • #9 by Jacek M. on 15 stycznia, 2024 - 8:43 am

      Będzie „Górka Narodowa P+R”. W stronę Nowej Huty zatrzyma się na tym samym przystanku co 307 (na al. 29 Listopada). Jadąc z Nowej Huty faktycznie przesiadka nie będzie najwygodniejsza, choć będzie możliwa. Nie wiadomo też, czy 307 nie zyska dodatkowego przystanku przy Ks. Meiera bo są takie postulaty – wtedy przesiadka byłaby już na tym samym fizycznie przystanku.

  3. #10 by wontek.15 on 14 stycznia, 2024 - 9:28 pm

    Dlatego nie rozumiem, czemu ZTP nie chce przyznać linii 307 przystanku ks. Meiera (daw. Kuźn. Kołłątaj.). Alternatywa dla 503, przesiadka do 193, więcej ludzi będzie mogło skorzystać. Za to 307 dostało przystanek Witkowicka… w polu, w otoczeniu kilku domów. Czy o to chodzi?

    • #11 by Jacek M. on 15 stycznia, 2024 - 8:46 am

      ZTP obawia się o przepełnienie tej linii. Idea była taka, by służyła głównie pasażerom z aglomeracji i obrzeży. Zresztą z tego co mówiono, od zeszłego tygodnia (od czasu skrócenia pozostałych linii aglomeracyjnych) linia jest naprawdę przetłoczona i pasażerowie masowo skarżą się, że nie zmieścili się do autobusów.

      Witkowicką dodali bo generuje małe potoki, do tego jest na odcinku gdzie oferta jest już słaba.

      Natomiast pojawia się coraz więcej postulatów by właśnie dodać przystanek przy Ks. Meiera – proszą o to tak mieszkańcy aglomeracji, jak i Krakowa. Wg mnie warto to rozważyć, tym bardziej w kontekście przesiadek na 193. Jednak trzeba koniecznie skierować na 307 tabor przegubowy. To zresztą potrzebne jest i tak już teraz.

      • #12 by Ziutek on 17 stycznia, 2024 - 6:03 am

        Tylko czemu Witkowicka nie jest n/ż?

  4. #13 by Piotr on 16 stycznia, 2024 - 3:39 pm

    A co myślicie, aby po tej samej trasie wydłużyć z Prądnika Czerwonego linię 128?

    Wtedy Górka Narodowa zyska dojazd do Ronda Barei, Miechowity, Tauron Areny i Al. Pokoju.

    Na Płaszów lepiej jechać 50+20.

    • #14 by Jacek M. on 17 stycznia, 2024 - 8:33 am

      Interesujący pomysł, wg mnie wart rozważenia!

      • #15 by Marcin on 19 stycznia, 2024 - 11:25 am

        Wysłane do ZTP i Rad Dzielnic.

  1. Nowe trasy „217”, „287” i inne zmiany na północy | krabok

Dodaj komentarz